- Kalendarium
-
Debaty
- Czy Polska będzie "Fit for 55%"?
- Efektywność energetyczna i odnawialne źródła energii w budynku wielorodzinnym
- Gospodarowanie wodą w budynku wielorodzinnym
- Jak przeciwdziałać ubóstwu energetycznemu i zanieczyszczeniom powietrza
- Szanse rozwoju energetyki morskiej w Polsce
- E-mobility – czy tylko samochód elektryczny?
- Zielone finansowanie
- Gospodarka o obiegu zamkniętym
- Czy planowanie przestrzenne w Polsce da się naprawić?
- Czy transformacja energetyczna w Polsce oznacza wzrost bezrobocia?
- Roślinność na wokół i w budynku wielorodzinnym
- Fundusze unijne na gospodarkę niskoemisyjną
- Ekologia w modzie i tekstyliach
- Seminarium naukowe: Co ekstremalne zjawiska pogodowe mówią nam o zmianach klimatu?
- Woda w mieście - jak ją zagospodarować
- Senior czuje dobry klimat
- Przyszłość ciepłownictwa w Polsce
- Jak zmniejszyć ubóstwo energetyczne?
- Jak osiągnąć neutralny dla klimatu transport w ciągu najbliższych 30 lat?
- Jaki rynek pracy po węglu?
- Czy polska gospodarka może działać bez węgla?
- Jaką energetykę warto dotować?
- Dlaczego węgiel tanieje?
- Zielone miejsca pracy
- Miasto bez samochodu?
- Śląsk - co po węglu?
- Ustawa o energetyce odnawialnej
- Ile powinien kosztować prąd
- Szczyt klimatyczny w Limie
- Węgiel a zdrowie
- Efektywność szansą dla gospodarki
- Energetyka rozproszona
- Polska wobec celów 2030
- Biblioteka
- Wideo
- Patronaty
- Projekty
- O serwisie
- Opinie
Opinie
Niemcy węglem zastępują atom? (17385)
2014-06-23Drukuj
Po rezygnacji z atomu Niemcy nie zaczęli nagle zużywać znacząco mniej energii. Jeśli nie z atomu, to muszą ją czerpać z czegoś innego. Czy, jak twierdzą niektórzy, naprawdę zastępują atom węglem, a nie OZE i tym samym rezygnują ze swoich zielonych ambicji?
Po decyzji Angeli Merkel z 2011 roku o odchodzeniu od energetyki jądrowej Niemcy nie przestali nagle zużywać energii. Prąd z wyłączanych bloków trzeba było czymś zastąpić. Obawiano się, że swoją pozycję jako źródło energii wzmocni węgiel. Niektóre media przepowiadały wręcz „wielki powrót węgla”. Publikacja Fundacji Henricha Bölla „The German Coal Conundrum – The Status of Coal Power in Germany‘s Energy Transition” („Zagadka niemieckiego węgla – pozycja energii z węgla w transformacji energetycznej Niemiec”) odpowiada na pytanie, czy rzeczywiście mieliśmy z nim do czynienia i obala pewne mity związane z niemiecką transformacją energetyczną.
Wzrost zużycia węgla pod koniec 2012 roku
Jak się okazuje, powyższe prognozy dotyczące węgla nie były całkowicie bezpodstawne. Na przełomie lat 2012 i 2013 odnotowano niewielki wzrost jego zużycia węgla, a do sieci podłączone zostały wtedy nowe elektrownie węglowe.
Bliższe przyjrzenie się ujawnia jednak, że elektrownie węglowe to zjawisko jednorazowe. Budowa tych instalacji rozpoczęła się w latach 2005-2007, na fali ogólnoeuropejskiego trendu wywołanego niskimi cenami dwutlenku węgla. Do inwestycji przed kilkoma laty zachęcały też mające wkrótce wejść w życie bardziej rygorystyczne standardy emisji zanieczyszczeń dla elektrowni. Jak wykazują autorzy publikacji, Arne Jungjohann i Craig Morris, nowe instalacje spalające węgiel w Niemczech nie mają nic wspólnego z decyzją o rezygnacji z atomu z 2011 roku, podjętą po awarii w Fukushimie.
Autorom równie łatwo udaje się rozprawić z drugim mitem. Wzrost zużycia węgla półtora roku temu rzeczywiście w Niemczech nastąpił, ale wciąż bardzo dużo brakowało do szczytu zużycia węgla na początku lat 90. XX w. W ciągu dwudziestu lat czasu nasi zachodni sąsiedzi zmniejszyli jego zużycie aż o 1/3, trudno zatem mówić o jakimkolwiek renesansie.
Jaka więc była przyczyna wzrostu z przełomu lat 2012 i 2013? Winowajcą okazują się sroższa niż zwykle zima oraz większa produkcja energii na eksport.
Niestety Niemcy wciąż pozostają ważnym producentem węgla. Z wydobytymi w 2012 roku 197 mln ton węgla kamiennego zajęły siódme miejsce na świecie. Węgiel brunatny z 185 mln ton zapewnił im pierwsze miejsce. Węgiel odpowiada w sumie za 25% pierwotnej energii zużywanej w Niemczech w 2013 roku, w tej kategorii zajmuje drugie, silne miejsce. Wydobywany w kraju węgiel pozostaje ważnym surowcem energetycznym. Największym źródłem energii jest ropa z 33%.
Czarne złoto zastępuje atom?
Pierwsza niemiecka elektrownia jądrowa (Stade) została zamknięta w 2003 roku w wyniku pierwszych decyzji o odchodzeniu energetyki jądrowej z 2002 roku. Z wygaszania zrezygnowano w 2010 roku. Powróciło do łask w 2011 roku, po wydarzeniach w japońskiej Fukuhsimie.
W 2003 roku, gdy wyłączano bloki w Stade, Niemcy produkowały 165 TWh energii elektrycznej z atomu. W 2013 roku było to już tylko 97 TWh – w ciągu dziesięciu lat zaobserwowano więc spadek o 68 TWh, czyli aż o ponad 40%. W tym samym czasie wzrost produkcji energii w odnawialnych źródłach wyniósł 101 TWh.
W 2011 roku, w którym w Niemczech zamknięto osiem reaktorów jądrowych, produkcja energii w odnawialnych źródłach wzrosła o 46,9 TWh. Spadek produkcji energii z atomu wyniósł mniej – 43,3 TWh.
Liczby nie pozostawiają wątpliwości – dotychczas w Niemczech energia z węgla nie zastępowała energii z atomu. Z dostarczeniem potrzebnej energii świetnie poradziły sobie odnawialne źródła.
Pomimo to produkcja energii z węgla kamiennego brunatnego ostatnio wzrosła. Dlaczego do tego doszło? Zużycie energii w samych Niemczech w latach 2010-2013 zmalało o 15,5 TWh, niestety w tym samym czasie eksport energii elektrycznej podwoił się z 17,7 TWh do 33,8 TWh. Niemcy produkują więcej brudnej energii wskutek większego zapotrzebowania na nią w krajach sąsiednich.
Węgiel bezpieczny jeszcze przez kilka lat
Jak wykazano w omawianym dokumencie, odnawialne źródła energii zrekompensowały spadek energii z elektrowni jądrowych. Niestety, w tym momencie OZE w niewielkim stopniu są w stanie zastępować inne źródła energii. Dotychczasowy ich rozwój nie był wystarczający, by zmniejszyć zużycie węgla, więc zachowuje on swoją mocną pozycję. Nie oznacza to bynajmniej jego świetlanej przyszłości.
Społeczeństwo niemieckie nie chce budowy nowych elektrowni węglowych. Za naszą zachodnią granicą toczy się obecnie dyskusja nad zastępowaniem go gazem. Przyszłości węgla dobrze nie wróży również to, że opinia publiczna nie jest przychylna technologiom wychwytywania i magazynowania dwutlenku węgla pod ziemią (CCS), których zastosowanie będzie konieczne, jeśli instalacje spalające węgiel mają być opłacalne i spełniać limity emisji dwutlenku węgla.
Jednakże w Niemczech nikt na razie nie mówi głośno o odchodzeniu od węgla. Do tego potrzebne są decyzje polityczne. Autorzy raportu zaznaczają, że na nie prawdopodobnie będzie trzeba jeszcze trochę poczekać. Przewidują, że węgiel zachowa swój status co najmniej do lat 20. XXI w.
Raport „The German Coal Conundrum – The Status of Coal Power in Germany‘s Energy Transition” (w języku angielskim) dostępny jest na stronie www.boell.org/web/index-German-Coal-Conundrum.html.
Urszula Drabińska, ChronmyKlimat.pl
Redakcja ChronmyKlimat.pl zezwala na przedruk tego artykułu pod warunkiem podania źródła wraz z aktywnym linkiem do portalu (ChronmyKlimat.pl).
Podziel się swoją opinią
Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju
Newsletter
Patronaty
Kalendarium
- PN
- WT
- ŚR
- CZ
- PT
- SO
- ND
Warning: Illegal string offset 'dzien' in /tpl_c/%%58^58D^58DE6355%%kalendarz.tpl.php on line 31
0
Warning: Illegal string offset 'dzien' in /tpl_c/%%58^58D^58DE6355%%kalendarz.tpl.php on line 31
0
Warning: Illegal string offset 'dzien' in /tpl_c/%%58^58D^58DE6355%%kalendarz.tpl.php on line 31
0
Warning: Illegal string offset 'dzien' in /tpl_c/%%58^58D^58DE6355%%kalendarz.tpl.php on line 31
0- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
Projekty
ChronmyKlimat.pl wersja 2.0 – portal na temat zmian klimatu dla społeczeństwa i biznesu. © Copyright Fundacja Instytut na rzecz Ekorozwoju | |
Redakcja: ul. Nabielaka 15 lok. 1, 00-743 Warszawa, tel. +48 +22 8510402, -03, -04, fax +48 +22 8510400, portal@chronmyklimat.pl |
RSS
Polityka prywatności