Opinie

Szczyt klimatyczny COP16 w ocenie Ministerstwa Środowiska (8641)

2010-12-13

Drukuj
Trwająca od 29 listopada w meksykańskim Cancun Konferencja Klimatyczna ONZ (COP16) zakończyła się przyjęciem „zrównoważonego pakietu decyzji” – wytyczających kierunek prac dla osiągnięcia następnego, po Protokole z Kioto, porozumienia o ochronie klimatu.
Powodzenie dwutygodniowych globalnych negocjacji klimatycznych do końca przedłużającej się sesji nie było przesądzone. Nocne obrady doprowadziły jednak do przyjęcia „zrównoważonego pakietu decyzji”, który stanowi fundament nowego porozumienia i określa program pracy na przyszły rok. Przyjęcie „pakietu” przełamuje impas w prowadzeniu pracy nad nowym globalnym porozumieniem klimatycznym i przywraca wiarę w możliwość jego osiągnięcia w multilateralnym procesie negocjacyjnym pod parasolem Organizacji Narodów Zjednoczonych. Stało się tak dzięki wyjątkowo sprawnej współpracy prezydencji meksykańskiej, odpowiedzialnej za przebieg tegorocznej konferencji i wspierającej swymi działaniami dyplomatycznymi prowadzone negocjacje.

Przedstawiciele krajów świata zgromadzeni w Cancun nie pozwolili, zgodnie z przestrogą Sekretarza Generalnego ONZ, Ban Ki-Moona, by lepsze stało się wrogiem dobrego. Zawarte porozumienie w opinii delegatów stanowi dobrą podstawę, solidny fundament do prowadzenia pracy w ciągu przyszłego roku oraz podczas kolejnej Konferencji klimatycznej w Durbanie, w RPA w 2011 r.

Pakiet zawiera między innymi decyzje w sprawie celów redukcyjnych krajów rozwiniętych i działań redukcyjnych krajów rozwijających się wraz z zasadami monitorowania i raportowania oraz weryfikacji tych działań, a także udzielanej pomocy i efektu redukcyjnego.

Utworzono mechanizm wspierania transferu technologii, a także mechanizm REDD+ (redukcja emisji w wyniku wylesiania i degradacji lasów - Reducing Emissions from Deforestation and Forest Degradation – REDD), dzięki któremu łatwiej będzie przeciwdziałać wylesianiu zagrażającemu rolnictwu i powodującemu problemy z dostępem do wody.

Ustanowiono ramy dla szeroko rozumianych działań adaptacyjnych – Cancun Adaptation Framework, obejmujące między innymi wspieranie działania planistycznych, budowę potencjału instytucjonalnego, przygotowywanie strategii ograniczania i zarządzania ryzykiem klęsk żywiołowych związanych ze zmianami klimatu. Cancun Adaptation Framework obejmie także współpracę i koordynację działań związanych z reagowaniem na migracje klimatyczne, przesiedlenia itd.

Powołano też Green Fund – Zielony Fundusz, o którym mowa w Porozumieniu Kopenhaskim.

Janusz Zaleski, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska, przewodniczący polskiej delegacji negocjatorów i ekspertów podsumowując dopiero co zakończony szczyt powiedział:

- Jak nigdy dotąd, kraje były niezwykle zgodne, że przyjęty „zrównoważony pakiet decyzji” nie jest dokumentem idealnym, ale niezbędnym i wystarczającym do dalszej pracy w stronę wypracowania nowego porozumienia o klimacie. Durban, miejsce kolejnej Konferencji Klimatycznej, będzie zatem miejscem dalszej wytężonej pracy nad porozumieniem. Wyzwaniem dla Polski, która będzie sprawować wówczas Prezydencję Rady Unii Europejskiej, będzie twarzą Unii, przejmując prowadzeniem procesu negocjacji w imieniu Unii Europejskiej i jej 27 państw członkowskich.

Kompromis udało się osiągnąć pomimo sprzeciwu Boliwii, której przedstawiciele uznali projekt dokumentu za niemożliwy do przyjęcia. Propozycję porozumienia Unia Europejska, Chiny, Rosja, USA, Japonia, Indie, Brazylia, określone w konwencji klimatycznej kraje najmniej rozwinięte LDC (Least Developed Countries), Malediwy reprezentujące szczególnie mocno zagrożone skutkami zmian klimatu małe kraje wyspiarskie oraz Bangladesz, a także Arabia Saudyjska.

193 (spośród 194) kraje sygnatariusze Konwencji Klimatycznej entuzjastyczną owacją na stojąco nagrodziły sposób prowadzenia procesu negocjacyjnego przez prezydencję meksykańską. Mocne przywództwo, transparentność działań doprowadziły do przełamania braku możliwości podejmowania decyzji przez społeczność międzynarodową, w przypadku sprzeciwu jednego tylko kraju. Sukces jest niewątpliwie zasługą zdolności dyplomatycznych i skuteczności meksykańskiej minister spraw zagranicznych, Patricji Espinosy i całego jej zespołu.

Meksykańska prezydencja COP16/CMP6 będzie jednym z najważniejszych partnerów Polski w procesie przygotowania naszej prezydencji, a w szczególności jej kulminacyjnego momentu – konferencji klimatycznej w Durbanie.

Delegacja Polski była bardzo aktywna. Jej członkowie uczestniczyli zarówno we wszystkich forach, na których prowadzono negocjacje globalne, jak też w pracach grupy roboczej rady UE ds. międzynarodowych aspektów środowiska (WPIEI), a także kilkunastu grup eksperckich.

Konferencja była także okazją do wielu spotkań bilateralnych, zarówno na szczeblu szefów delegacji, jak i ministerialnym. Dzięki tym spotkaniom Polska była widoczna nie tylko jako ważne państwo członkowskie Unii Europejskiej i kraj, który będzie sprawował przewodnictwo w Radzie UE w czasie kolejnej konferencji klimatycznej w Durbanie. Polska delegacja miała także do nawiązania wielu kontaktów służących budowaniu naszej przyszłej pozycji zarówno w UE, jak i w gremiach globalnych. W Cancun zainicjowaliśmy spotkanie Partnerstwa Wschodniego. Zapoczątkowało ono proces, który doprowadzić do praktycznej współpracy w obszarze zmian klimatu. Ma to służyć wsparciu realizacji celów polskiej polityki klimatycznej, a także transferowi polskich technologii oraz wsparciu capacity building w zakresie klimatu dzięki realizacji wspólnych projektów służących rozwojowi gospodarki niskoemisyjnej lepszej adaptacji do zmian klimatu.

Globalne negocjacje klimatyczne pod egidą ONZ to jeden z najważniejszych i najobszerniejszych procesów tego typu. W tym procesie, który według światowych liderów prowadzi do ustanowienia nowego ładu klimatycznego, krzyżują się interesy gospodarcze i środowiskowe. Dotychczas ich najważniejszym wynikiem w ramach Konwencji Klimatycznej było podpisanie Protokołu z Kioto – najpowszechniejszego zobowiązania światowej społeczności do redukcji emisji CO2 na rzecz ochrony klimatu.

Obrady Segmentu Wysokiego Szczebla Konferencji Klimatycznej ONZ (UNFCCC- United Nations Framework Convention on Climate Change) przyjmują i zatwierdzają decyzje wypracowane przez negocjatorów i ekspertów. Do przyjęcia rezultatów ich prac wymagany był do tej pory konsens - jednomyślność wszystkich uczestniczących w procesie 194 krajów, rozumiany jako brak sprzeciwu, któregokolwiek kraju. Decyzje z Cancun ustanowiły precedens polegający na stwierdzeniu, że consensus nie oznacza przyznaniu komukolwiek prawa veta.

Prezydent Meksykańskich Stanów Zjednoczonych Felipe Calderon, który przybył na konferencję podsumowując zakończone wydarzenie i jego rezultaty stwierdził, iż mamy do czynienia z historycznym wydarzeniem, które dzięki przełamaniu inercji dotychczasowego procesu zapoczątkowało nową erą działań na rzecz przeciwdziałania zmianom klimatu i otworzyło nowy etap oparty na zaufaniu pomiędzy stronami i powszechnemu uznaniu konieczności wspólnych działań. Kończąc przypomniał myśl Mahatmy Gandhi’ego: „Jeśli chcesz postępu, nie powtarzaj historii, twórz nową”.

źródło: Ministerstwo Środowiska
www.mos.gov.pl
 

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej