Opinie

Sytuacja w elektrowni Fukushima I poprawia się (9872)

2011-04-21

Drukuj
Pomiary wykonane w poniedziałek w dwóch budynkach reaktorów przez roboty wykazały, że poziom promieniowania jest wciąż zbyt wysoki, by mogli tam pracować ludzie.   Jednak według zaprezentowanej we wtorek oceny MAEA z uszkodzonej elektrowni Fukushima I będą się wydobywać już tylko nieznaczne ilości substancji promieniotwórczych.
Japońskie władze podały, że dane na temat promieniowania w budynkach reaktorów nr 1 i nr 3 w elektrowni uszkodzonej przez trzęsienie ziemi i towarzyszącą mu falę tsunami z 11 marca nie wpływają na plany zakładające ustabilizowanie sytuacji w elektrowni do końca roku, o których poinformował w niedzielę operator elektrowni.

Jak przypomina agencja Associated Press, robotnicy pracujący w elektrowni nie wchodzili do wnętrza budynków reaktorów od pierwszych dni po katastrofie. Eksplozje, do których doszło w nich na początku kryzysu, zniszczyły w nich dachy.

Dwa roboty weszły do budynków reaktorów w niedzielę i zmierzyły temperaturę, ciśnienie i poziom radiacji. Zanim zaczną tam pracować ludzie trzeba zebrać więcej informacji a radioaktywność musi być niższa.

Jak powiedział w wiedeńskiej siedzibie MAEA jej ekspert do spraw bezpieczeństwa Denis Flory, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, radioaktywna emisja będzie spadać z dnia na dzień. Łączna ilość substancji promieniotwórczych, jakie przedostaną się do otoczenia, prawie nie będzie się różnić od obecnego stanu.

Pod koniec ubiegłego tygodnia japońska spółka energetyczna Tepco, która zajmowała się eksploatacją uszkodzonej 11 marca elektrowni, przedstawiła plan ustabilizowania jej reaktorów, co ma potrwać do dziewięciu miesięcy. Jak zaznaczył Flory, MAEA będzie wspierać Japończyków przy realizacji tego celu.

We wtorek pracownicy elektrowni przystąpili do wypompowywania skażonej radioaktywnie wody z reaktora nr 2 do zbiornika odbiorczego o pojemności ok. 30 tys. ton. Dziennie można usunąć w ten sposób ok. 480 ton wody.  

Według szacunków TEPCO w reaktorze znajduje się ok. 25 tys. ton radioaktywnej wody. Przewody prowadzące do zbiornika biegną wzdłuż budynków turbin reaktorów nr 3 i 4. W reaktorach nr 1 i 3 może znajdować się ok. 42,5 tys. ton stosunkowo nisko radioaktywnej wody. Obecnie trwają przygotowania do zastosowania przy nich zbiorników pomocniczych oraz ogromnego zbiornika pływającego po morzu, który może pomieścić 10 tys. ton wody.

Skażona woda utrudnia pracownikom elektrowni uruchomienie systemów chłodzenia reaktorów, uszkodzonych przez trzęsienie ziemi i falę tsunami z 11 marca.
 

źródło: PAP – Nauka w Polsce
naukawpolsce.pap.pl

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej