Aktualności

Energia słoneczna zasila północnoafrykańskie chłodziarki (11918)

2010-05-30

Drukuj
img style='float:left; margin: 0 6px 6px 0;'W ramach finansowanego ze środków unijnych projektu udało się zbudować specjalne elektrownie słoneczne do chłodzenia łatwo psujących się produktów w tunezyjskiej wytwórni win oraz w marokańskiej mleczarni, wykazując ekonomiczną opłacalność systemów chłodzenia zasilanych energią słoneczną. Koncepcja chłodzenia zasilanego termicznie może przynieść znaczne korzyści sektorowi rolno-spożywczemu w regionie śródziemnomorskim
Technologia została opracowana i wdrożona w ramach projektu MEDISCO (Zastosowania rolno-spożywcze słonecznych technologii chłodzących w regionie śródziemnomorskim), który został dofinansowany na kwotę 1,4 mln EUR z budżetu "Współpraca międzynarodowa" Szóstego Programu Ramowego (6PR).

Energia słoneczna jest często wykorzystywana do zasilania systemów klimatyzacyjnych w budynkach, ale jej potencjał na polu zasilania przemysłowych systemów chłodzących nie został przetestowany na większą skalę. Partnerzy projektu MEDISCO ocenili, które z opcji chłodzenia zasilanego energią słoneczną najlepiej odpowiadać będą technologicznym i ekonomicznym możliwościom branży spożywczej i przechowalniczej w Egipcie, Maroku i Tunezji. Na podstawie analizy potrzeb energetycznych tego typu zakładów opracowali nową, wysokowydajną koncepcję chłodzenia zasilanego energią słoneczną. Opracowany system został niedawno wybudowany i zainstalowany w dwóch eksperymentalnych obiektach w Maroku i Tunezji.

Konstrukcja składa się z kolektorów skupiających, które kierują światło słoneczne na absorber za pomocą odbłyśnika. Promieniowanie słoneczne ogrzewa do 200°C wodę, która zasila chłodziarkę absorpcyjną. "Nie używamy elektryczności do chłodzenia korzystamy z ciepła" wyjaśnia dr Tomas Núñez z Instytutu Systemów Energii Słonecznej im. Fraunhofera w Niemczech.

System chłodzi za pomocą mieszaniny wody i glikolu, dzięki czemu lód nie zatyka systemu w temperaturach poniżej zera. W systemie działającym w mleczarni mieszanina jest połączona z "zasobnikami chłodu" i przepompowywana przez wymiennik ciepła, który schładza mleko. "W winiarni wykorzystujemy nieco inny system, w którym czynnik chłodniczy przepływa przez spiralne rurki w zbiornikach na wino" wyjaśnia dr Núñez.

"Nasza metoda sprawdza się idealnie w krajach z dużą liczbą słonecznych dni i w odległych regionach, gdzie nie ma tradycyjnych systemów chłodzenia z powodu braku wody i nieistniejących lub zawodnych źródeł energii" stwierdza dr Núñez. "Jest przyjazna dla środowiska i ogranicza do minimum korzystanie z drogiej energii elektrycznej do zasilania tradycyjnych chłodziarek. Chłodzenie jest zawsze dostępne kiedy świeci słońce, co oznacza, że jest wytwarzane zawsze wtedy, kiedy jest na nie najwyższe zapotrzebowanie".

System chłodzenia MEDISCO to projekt demonstracyjny, a jego funkcjonowanie będzie uważnie monitorowane, by zoptymalizować nową technologię. Zdaniem dr Núñeza: "System nie jest jeszcze gotowy do wprowadzenia na rynek, ale jestem przekonany, że w przyszłości będzie można wykorzystywać chłodzenie słoneczne w gospodarstwach rolnych oraz w przemyśle chemicznym i kosmetycznym".

Wśród partnerów projektu MEDISCO, pracujących pod kierunkiem Politechniki Mediolańskiej we Włoszech, znalazły się uczelnie wyższe oraz małe przedsiębiorstwa i agencje ds. energii z Egiptu, Francji, Hiszpanii, Maroka, Niemiec i Tunezji. Śródziemnomorskie Centrum Energii Odnawialnej (MEDREC) z siedzibą w Tunezji pomaga w przekazywaniu wiedzy i doświadczenia uzyskanych w toku projektu.

Więcej informacji:
Fraunhofer-Gesellschaft:
www.fraunhofer.de
MEDISCO:
www.medisco.org

źródło: © Wspólnoty Europejskie, 2005-2010, CORDIS, fot. www.sxc.hu
cordis.europa.eu


Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej