Aktualności

Uratuj Arktykę – akcja Greenpeace w Hadze (14590)

2012-07-17

Drukuj

morsmalyGreenpeace przejął kontrolę nad siedzibą główną firmy Shell, a dyrektorka holenderskiego biura organizacji Sylvia Borren wprowadziła się do biura byłego dyrektora generalnego firmy – Petera Vosera.

To tylko jeden z elementów akcji, która rozpoczęła się dziś rano w Hadze w Holandii. Jednocześnie grupa 70 aktywistów Greenpeace zablokowała wejścia do budynku siedziby Shella. Akcja ma na celu powstrzymanie paliwowego giganta przed rozpoczęciem odwiertów w poszukiwaniu ropy w Arktyce.

shellhaga02

"Firma Shell przedstawia się jako przyjazna środowisku. W rzeczywistości jednak inwestuje w niezmiernie ryzykowne projekty, jak ten w Arktyce, w celu wyciśnięcia z ziemi ostatnich kropel ropy. Oczekujemy, że Shell wycofa się z tych planów i zainwestuje swoje miliardy dolarów w czystą energię jak słońce i wiatr", mówi Sylvia Borren.

W lutym tego roku firma Shell otrzymała zezwolenie od amerykańskiego Departamentu Spraw Wewnętrznych na rozpoczęcie próbnych wierceń na terenach arktycznych Alaski. Stało się tak pomimo faktu, że amerykańska agencja rządowa ostrzegała, że istnieje poważne ryzyko wycieku ropy podczas prowadzenia odwiertów. Na terenach Alaski, gdzie mają być prowadzone prace, taki wypadek byłby szczególnie niebezpieczny gdyż formacje lodu znajdujące się w tamtym rejonie uniemożliwiłyby zatrzymanie wycieku przez większą część roku. Podobna ocena znajduje się w przygotowanej przez Shell'a strategii postępowania na wypadek katastrofy.

Dzisiejsza akcja jest częścią rozpoczętego przed 3 tygodniami projektu Greenpeace, który ma na celu powstrzymanie planów firm paliwowych jak Shell czy Gazprom i tzw. krajów arktycznych – Kanady, Rosji, Danii, Norwegii i USA. W związku z ciągle zwiększającym się zapotrzebowaniem na ropę i kurczącymi się zasobami tego surowca, planują one rozpocząć eksploatację Arktyki – jednego z ostatnich, nienaruszonych przez człowieka ekosystemów ziemi. Grozi to dewastacją ekologiczną tych terenów, a co za tym idzie wymarciem już w tej chwili zagrożonego gatunku – niedźwiedzia polarnego.

W ramach projektu Greenpeace zamierza m.in. zebrać milion podpisów ludzi sprzeciwiających się eksploatacji Arktyki i umieścić go w specjalnej kapsule pod czaszą lodową bieguna północnego. W zaledwie 3 tygodnie zebrano już prawie 800 tys. podpisów, m.in. takich sław jak Paul McCartney, Jude Law, Penelope Cruz, Robert Redford, Sir Richard Branson, Pedro Almodovar.

Chcesz pomóc – wejdź i podpisz: URATUJ ARKTYKĘ.

shellhaga03

 

źródło: Greenpeace

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej