Aktualności

Czy globalne ocieplenie zrujnuje europejskie winiarnie? (18917)

2015-09-23

Drukuj
galeria

Przyszłość winnicy Blaye Côtes de Bordeaux stoi pod znakiem zapytania. Fot. Blaye Côtes de Bordeaux, flickr, (CC BY-SA 2.0)

Jeżeli nie uda się powstrzymać globalnego ocieplenia, gwałtownie zmienią się wzorce upraw w Europie. To mogą być ostatnie lata, by napić się burgunda czy tokaju. Będziemy pić wino brytyjskie... i polskie.

Unia Europejska jest największym producentem wina na świecie. Co roku wytwarza go 17 mld litrów, czyli 45% światowej produkcji. Jednak w przeciwieństwie do nowych graczy na tym rynku (np. Chin), produkcja w państwach unijnych rozwija się wolno lub wcale.

Wino zagrożone

Francja, lider produkcji wina wśród krajów UE, będzie w grudniu gościła konferencję ONZ-owską poświęconą przeciwdziałaniu zmianom klimatu – COP21.

W ramach dyskusji poprzedzających konferencję Valery Laramée de Tannenberg (redaktor naczelny gazety ekologicznej „Journal de l’Environnement”) i Yves Leers (ekspert ds. środowiskowych z L’Atelier du climat) opublikowali książkę pt. „Zagrożenia dla wina. Wyzwania zmian klimatu”. Stwierdzają w niej, że zmiany klimatu mogą uniemożliwić uprawę winorośli w wielu najlepszych winiarskich regionach Europy. Przypominają w niej, że choć winorośl przetrwała wzrost temperatur w Europie między X a XIV w., to później, w trakcie tzw. małej epoki lodowcowej, musiała się zaadaptować do chłodniejszych temperatur. Ocieplenie klimatu może albo sprawić, że winorośl nie będzie rosła, albo – że wino z niej produkowane będzie niesmaczne.

Z południa na północ

Autorzy książki wymieniają najbardziej zagrożone regiony. Są wśród nich francuskie Bordeaux, Sauternes, Coteaux-du-Layon i Jurançon. Niemożliwa może stać się produkcja austriacko-niemieckiego Trockenbeerenauslese oraz słowacko-węgierskiego tokaju.

Jednak produkcja wina w Europie nie ustanie na skutek ocieplenia. Laramée de Tannenberg i Leers spodziewają się, że rosnące temperatury pozwolą na przeniesienie uprawy winorośli do północnych krajów, takich jak Polska czy Wielka Brytania.

Źródło: Euractiv.pl. Opracowanie i wytłuszczenia: Marta Śmigrowska

 


Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią




Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej