- Kalendarium
-
Debaty
- Czy Polska będzie "Fit for 55%"?
- Efektywność energetyczna i odnawialne źródła energii w budynku wielorodzinnym
- Gospodarowanie wodą w budynku wielorodzinnym
- Jak przeciwdziałać ubóstwu energetycznemu i zanieczyszczeniom powietrza
- Szanse rozwoju energetyki morskiej w Polsce
- E-mobility – czy tylko samochód elektryczny?
- Zielone finansowanie
- Gospodarka o obiegu zamkniętym
- Czy planowanie przestrzenne w Polsce da się naprawić?
- Czy transformacja energetyczna w Polsce oznacza wzrost bezrobocia?
- Roślinność na wokół i w budynku wielorodzinnym
- Fundusze unijne na gospodarkę niskoemisyjną
- Ekologia w modzie i tekstyliach
- Seminarium naukowe: Co ekstremalne zjawiska pogodowe mówią nam o zmianach klimatu?
- Woda w mieście - jak ją zagospodarować
- Senior czuje dobry klimat
- Przyszłość ciepłownictwa w Polsce
- Jak zmniejszyć ubóstwo energetyczne?
- Jak osiągnąć neutralny dla klimatu transport w ciągu najbliższych 30 lat?
- Jaki rynek pracy po węglu?
- Czy polska gospodarka może działać bez węgla?
- Jaką energetykę warto dotować?
- Dlaczego węgiel tanieje?
- Zielone miejsca pracy
- Miasto bez samochodu?
- Śląsk - co po węglu?
- Ustawa o energetyce odnawialnej
- Ile powinien kosztować prąd
- Szczyt klimatyczny w Limie
- Węgiel a zdrowie
- Efektywność szansą dla gospodarki
- Energetyka rozproszona
- Polska wobec celów 2030
- Biblioteka
- Wideo
- Patronaty
- Projekty
- O serwisie
- Opinie
Dofinansowania i dotacje
Emisja CO2 - jak to zrozumieć? (17930)
2014-11-28Drukuj
Jak łatwo zrozumieć dlaczego musimy zatrzymać, a potem zmniejszyć emisję CO2 do zera?
Badania wpływu gazów cieplarnianych na naszą atmosferę należą do bardzo zawiłych i trudnych do zrozumienia. Opierają się one na wynikach pomiarów należących do różnych dziedzin nauki, co mocno utrudnia dyskusję i porównywanie rezultatów. W obszernej masie relacji daje się jednak zauważyć wyraźny, główny nurt: zmiana klimatu jest już faktem, a wpływ gazów cieplarnianych na wzrost temperatury jest niezaprzeczalny.
Porównajmy atmosferę Ziemi do wielkiej wanny wypełnionej wodą. Napełniamy ją z odkręconego mocno kranu dodając płynący szerokim strumieniem CO2 pochodzący ze spalania węgla, ropy naftowej i gazu. Aby dwutlenek węgla mógł znikać z atmosfery odpływ wody w naszej wannie pozostaje otwarty. Odpowiednikiem wyciągniętego korka są rozmaite procesy biologiczne i chemiczne taki jak np. przyrost drzew, czy pochłanianie CO2 przez krzemiany, które absorbują pojawiający się w atmosferze nowopowstały gaz. Procesy te mają jednak stałe i ograniczone możliwości.
Nasze zużycie paliw kopalnych nie ma żadnych naturalnych ograniczeń, emitujemy więc coraz więcej dwutlenku węgla. Z kranu dolewamy więcej wody niż zdoła ujść poprzez wylew. Poziom wody wciąż rośnie. Od 1750 roku do dziś, w naszej wannie poziom wzrósł o 1/3. Tyle właśnie CO2 dodaliśmy do atmosfery. A im wyższy poziom CO2, tym cieplejsza atmosfera.
Powszechne jest mniemanie, że jeśli ustabilizujemy emisje CO2 na określonym poziomie – problem ogrzewania atmosfery zniknie. Niestety – to złudne nadzieje. Trzymając się dalej analogii wanny sprawimy jedynie, że nie będziemy coraz mocniej odkręcać kranu, a jedynie ustawimy kurek w określonym, stabilnym położeniu. Jeśli sprawi ono, że ilość dodawanej do wanny wody przewyższać będzie możliwości odpływania – poziom wody w wannie będzie wciąż rósł, tyle że wolniej. Wszystkie nasze wysiłki zmierzające do ustabilizowania emisji CO2 oznaczają, że usiłujemy zatrzymać tylko TEMPO przyrastania ilości CO2 w atmosferze, a nie jego poziom. Ten będzie rósł dalej.
Na pociechę trzeba dodać, że na początek dobre i to. Właśnie, na początek. Aby poziom wody w wannie wreszcie przestał przyrastać musimy przykręcić kurek na tyle, aby zrównoważyć odpływ. Im później to zrobimy, tym więcej wody nazbiera się w wannie i tym efekty zmiany klimatu będą wyraźniejsze. To właśnie mają na myśli naukowcy, którzy twierdzą, że obecny dziś w atmosferze dwutlenek węgla pozostanie z nami na długo.
Jeśli chcemy więc zatrzymać podgrzewanie atmosfery, będziemy musieli zredukować naszą emisję CO2 do zera. Wtedy z wanny zacznie uchodzić woda, a temperatura atmosfery spadać. Jeśli tego nie zrobimy, zostawimy przyszłym pokoleniom niezwykle kosztowny problem do rozwiązania.
Autorem porównania naszej atmosfery do wanny jest John Sterman - specjalista od zarządzania ryzykiem z M.I.T.
Podobne artykuły
- Śmierć, podatki i zmiany klimatu
Słowo „nieodwracalny” pojawiło się w raporcie IPCC z roku 2007 zaledwie 4 razy. Minęło siedem lat, pojawił się następny raport, a w nim to samo słowo użyte jest aż 31 razy.
Więcej
Podziel się swoją opinią
Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju
Wybierz dział
Newsletter
Patronaty
Kalendarium
- PN
- WT
- ŚR
- CZ
- PT
- SO
- ND
Warning: Illegal string offset 'dzien' in /tpl_c/%%58^58D^58DE6355%%kalendarz.tpl.php on line 31
0
Warning: Illegal string offset 'dzien' in /tpl_c/%%58^58D^58DE6355%%kalendarz.tpl.php on line 31
0
Warning: Illegal string offset 'dzien' in /tpl_c/%%58^58D^58DE6355%%kalendarz.tpl.php on line 31
0
Warning: Illegal string offset 'dzien' in /tpl_c/%%58^58D^58DE6355%%kalendarz.tpl.php on line 31
0- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
Projekty
ChronmyKlimat.pl wersja 2.0 – portal na temat zmian klimatu dla społeczeństwa i biznesu. © Copyright Fundacja Instytut na rzecz Ekorozwoju | |
Redakcja: ul. Nabielaka 15 lok. 1, 00-743 Warszawa, tel. +48 +22 8510402, -03, -04, fax +48 +22 8510400, portal@chronmyklimat.pl |
RSS
Polityka prywatności