Dofinansowania i dotacje

Igrzyska Olimpijskie w Londynie – czy zrównoważone? (14667)

2012-08-10

Drukuj

london  Fran Taylor flickr by-nc-ndIgrzyska Olimpijskie to przede wszystkim największe na świecie święto sportu. Z zapartym tchem, przez sześć tygodni kibicujemy sportowcom w niezliczonych dyscyplinach a na pierwszym planie są ich wyczyny, rekordy i emocje. Olimpiada to także manifest tolerancji, gdzie spotykają się sportowcy i sympatycy sportu z całego świata. Jednak Igrzyska w Londynie dodają do tego jeszcze jedną ważną cechę: ich celem jest pokazanie, jak siła sportu może przyczyniać się do harmonijnego rozwoju ludzi i planety oraz promować idee zrównoważonego rozwoju. Zrównoważone igrzyska Londyn 2012 – hasło brzmi bardzo dobrze, ale przypatrzmy się faktom, czy tak w istocie będzie.

Igrzyska to gigantyczne przedsięwzięcie organizacyjne, jedno z największych, jeżeli nie największe na świecie. Wymaga wielu lat przygotowań oraz ogromnych nakładów finansowych. Nie da się ukryć, że działania obniżające negatywny wpływ na środowisko w Londynie, zarówno w fazie budowy obiektów olimpijskich, szukania rozwiązań transportowych, planowania samego przebiegu Igrzysk czy zagospodarowania obiektów po Olimpiadzie, są ambitne. Oparte są one o strategię zbudowaną wokół pięciu priorytetowych tematów zrównoważonego rozwoju: zmiany klimatyczne, odpady, różnorodność biologiczna, integracja oraz zdrowy tryb życia. Te priorytety stanowią również ramę dla niezliczonych raportów, dotyczących najpierw planowania a później wprowadzania w życie proekologicznych działań. Można z nich jednak wyodrębnić ciekawe rozwiązania, które warto podkreślić.

Zarządzanie – od wizji do realizacji

Wizja zrównoważonych Igrzysk została zapisana w przeróżnych dokumentach już na etapie kandydowania Londynu do organizacji Igrzysk. Organizatorzy, poza sporządzeniem własnych opracowań,] podjęli także współpracę z partnerami społecznymi takimi jak WWF oraz organizacja BioRegional, wspólnie z którymi wydali publikację 'Towards a One Planet Olimpic' określając cele i działania dla tego sportowego wydarzenia. Ma ona swoje podłoże w działaniach Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego na rzecz połączenia sportu z troską o środowisko naturalne, wyrażonych między innymi w dokumencie przyjmującym założenia Agendy 21 (www.olympic.org/Documents/Reports/EN/en_report_300.pdf).

Bezodpadowe i zdrowe igrzyska?

Jeden z celów, jakim jest "zero odpadów na wysypisko" na terenie Parku, zależy w dużej mierze od gości. Jeżeli chodzi o budowę Parku Olimpijskiego, na uwagę zasługuje już sama lokalizacja oraz faza przygotowania gruntu. Jest to poindustrialny obszar we wschodnim Londynie, wcześniej zanieczyszczony i słabo skomunikowany z resztą miasta. Najpierw zburzono ponad 200 budynków a 90 procent materiałów takich jak cegły, płyty chodnikowe, bruk czy dachówki, została zutylizowana oraz ponownie wykorzystana podczas budowy Parku, między innymi do konstrukcji głównej ścieżki pieszej i rowerowej. Wiele konstrukcji prawie całkowicie nadaje się do rozbiórki i odzysku. Coca-Cola, jeden z głównych sponsorów Igrzysk, deklaruje, że ich butelki zostaną zrecyklingowane w ciągu sześciu tygodni. Pomijając zdrowotne właściwości tych produktów, podejście do problemu na pewno się chwali, szczególnie, że ilości śmieci, które będą powstawać podczas Igrzysk są trudne do wyobrażenia. Setki tysięcy ton gleby oraz miliony litrów wód gruntowych zostało oczyszczonych na miejscu i użytych później na placu budowy. Również wiele gatunków zwierząt i roślin było chronionych lub zostało przeniesionych w fazie budowy. Obecnie Park Olimpijski to prawdziwy, zielony park z setkami tysięcy roślin oraz drzew, z których pierwsze posadziła w 2009 roku sama Królowa. Park oraz znajdujące się na nim obiekty stworzyły obszar około 40 hektarów dzikiej przyrody.

Energia

Obiekty olimpijskie zostały zaprojektowane ze szczególną uwagą na wydajność i oszczędność energii. I tak, Velodrome, czyli arena kolarska, jest prawie w stu procentach naturalnie wentylowana, co pozwoliło uniknąć instalacji klimatyzacji; projekt uwzględnia naturalne światło, co minimalizuje zużycie energii, a dach pozwala zbierać wodę, wykorzystywaną później w toaletach oraz do nawadniania. Również konstrukcja samego Stadionu Olimpijskiego zrobiona jest z ponownie użytych materiałów, jak na przykład dach wykonany z niechcianych rur gazociągowych. Sama energia wytwarzana jest w nowoczesnym niskowęglowym Centrum Energii, wykorzystującym technologie takie jak kotły na biomasę. Te oraz wiele innych rozwiązań pozwoliło zrealizować plany obniżenia emisji dwutlenku węgla do 50 procent w obiektach olimpijskich (metody obliczania można znaleźć tutaj), czy cele 90-procentowego recyklingu materiałów w fazie burzenia i konstrukcji. Jedynie plany, aby 20 procent energii pochodziło z odnawialnych źródeł nie powiodły się, głównie ze względu na decyzję o rezygnacji z budowy turbiny wiatrowej, mającej zasilać Park.

Jeżeli chodzi o transport, to niestety wiele zależy od zachowania samych gości. Jednak Komitet Organizacyjny, współpracując z organizacjami zarządzającymi transportem w Londynie, a także liniami kolejowymi, mimo wszystko stara się obniżyć negatywny wpływ na środowisko oraz promować proekologiczne wybory. Szacuje się, że zdecydowana większość kibiców będzie poruszać się metrem lub koleją. Uruchomiono również promocyjne przejazdy z Francji, Niemiec czy Holandii, aby zachęcić do wybrania pociągu zamiast samolotu. Turyści mają do wyboru także rowery do wynajęcia, rozmieszczone na ulicach miasta i oby korzystali z nich jak najczęściej.

Catering

Warto też wspomnieć o ambitnych celach zawartych w "Food Vision", dotyczących oferowanego jedzenia i napojów podczas Igrzysk. Wszystkie jajka mają być z wolnego wybiegu, wszystkie ryby ze „zrównoważonego" źródła, kawa, herbata, cukier, banany czy wina będą certyfikowane Fairtrade, woda na obiektach będzie darmowa, a dostawcy jedzenia, gdzie to możliwe, lokalni. Cóż, brzmi dobrze, okaże się na miejscu.

Największe kontrowersje – sponsorzy

Niestety, wiarygodność zrównoważonych działań została podważona przez wątpliwy sposób doboru partnerów biznesowych Igrzysk. I nie chodzi tu tylko o McDonald's czy Coca-Cola, które w swoich produktach zawierają wiele szkodliwych składników, powodujących otyłość, jednak największe zastrzeżenia dotyczą BP, EDF Energy oraz Dow (www.guardian.co.uk/commentisfree/2012/apr/22/has-london-2012-been-greenwashed). Zdaniem Davida Nussbauma, dyrektora WWF UK, umowy z tymi firmami to próba „zielonego wybielania" ich reputacji, przede wszystkim dlatego, że trzymają się starych metod dostarczania energii oraz stawiają opór dla jej przyszłości jako czystszej, bezpieczniejszej i bardziej dostępnej. Nussbaum dodaje, że o ile sponsorzy tacy jak BT, Cisco czy General Electric spełniają warunki partnera zrównoważonego rozwoju, dzięki ostatnim, znaczącym postępom w zrównoważonych działaniach, o tyle BP czy EDF osiągnięcia w tej dziedzinie mają bardzo słabe. Podobny wydźwięk ma raport przygotowany przez WWF oraz BioRegional, podsumowujący dotychczasowe osiągnięcia organizatorów Olimpiady w zakresie realizacji założeń ich wspólnej wizji. Po dokładnej ocenie poszczególnych elementów, czytamy, że Olimpiada w Londynie ustala nowy standard zrównoważonego rozwoju dla przyszłych Igrzysk, jednak organizacje chciałyby widzieć zrównoważony rozwój popchnięty mimo wszystko trochę szybciej, wyżej i z większym skupieniem na zmianach wykraczających poza Park Olimpijski.

Co dalej?

"Będziemy obserwować poczynania Anglików w czasie Igrzysk" – mówi Joanna Mieszkowicz, prezes Fundacji Aeris Futuro, organizacji, która jako pierwsza w Polsce wdraża standard Zielonego Wydarzenia i współpracuje w tym zakresie z organizatorami wydarzeń. "Mimo, iż nie wszystko będzie idealne, wiele rozwiązań jest pozytywnych, a kolejne tego rodzaju imprezy będą mogły korzystać z transferu wiedzy zgromadzonej podczas tych Igrzysk i co ważniejsze będą miały poprzeczkę ustawioną już dość wysoko" – dodaje Mieszkowicz.

W aspekcie lokalnym strategia zrównoważonego rozwoju dla Olimpiady zawiera również plany zagospodarowania obiektów i Parku po jej zakończeniu. Park Olimpijski Królowej Elżbiety będzie miejscem imprez kulturalnych i sportowych, a także zupełnie nową częścią miasta dla społeczności i rodzin, które tam zamieszkają. Sześć z ośmiu obiektów olimpijskich ma już zagwarantowanych operatorów oraz plan trwałego użytku. W ujęciu globalnym – ustanowiony międzynarodowy standard ISO 20121.

Tak więc Igrzyska to sześć tygodni wielkich sportowych emocji i oglądając je pamiętajmy o tych wszystkich działaniach, które pokazują, że można zorganizować tak ogromną imprezę, jednocześnie dbając o zmniejszenie jej negatywnego wpływu na środowisko i długofalową poprawę życia mieszkańców.

 

Joanna Mieszkowicz

aeris futuro nowe Zielone wydarzenia nowe

 

źródło: Aeris Futuro, fot. Fran Taylor flickr by-nc-nd

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej