Dofinansowania i dotacje

ClientEarth komentuje podpis prezydenta pod małym trójpakiem (16060)

2013-08-19

Drukuj

ClientEarth: podpisanie przez prezydenta, Bronisława Komorowskiego, nowelizacji prawa energetycznego nie odsuwa ryzyka kar dla Polski. Potrzebna jest ustawa o OZE.

16 sierpnia 2013 prezydent Bronisław Komorowski podpisał tzw. mały trójpak, nowelizujący prawo energetyczne. Prace nad ustawą zbiegły się ze skargą, jaką Komisja Europejska skierowała 21 marca br. do Trybunału Sprawiedliwości UE przeciwko Polsce. Dotyczyła ona braku transpozycji drugiej dyrektywy o odnawialnych źródeł energii. Wysokość stawki kary dziennej, której obecnie domaga się KE, wynosi 133 228 80 euro. Uchwalenie małego trójpaku miało doprowadzić do wycofania skargi.

Na skutek interwencji organizacji zrzeszonych w Koalicji Klimatycznej, w tym ClientEarth, Sejm wprowadził wymagane dyrektywą ułatwienia dla energetyki prosumenckiej. Niestety, nie zmienia to w żaden sposób poważnych uchybień ustawy. Najważniejszy z nich to brak priorytetowego dostępu OZE do sieci, zarówno jeśli chodzi o przyłączenia, rozbudowę jak i obowiązek odbioru wytworzonej energii.

Zgoda na ustawę w formie, jaką przyjął polski parlament, jest jednak bardzo ryzykowna. ClientEarth wykonał analizę prawną zgodności małego trójpaku z dyrektywą o odnawialnych źródłach energii. – Uchwalenie małego trójpaku w tym kształcie najprawdopodobniej sprawi, że skarga Komisji Europejskiej nie zostanie wycofana – ostrzega Robert Rybski, współautor analizy i prawnik ClientEarth. – Jedynym wyjściem jest w tej chwili jak najszybsze przyjęcie przez parlament dobrej ustawy o odnawialnych źródłach energii. Tylko takie działanie pozwoli uniknąć groźby wysokich kar.

 

źródło: ClientEarth


Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej