Dlaczego węgiel tanieje?

Eksperci - jak poprawić KPEiK? (21639)

2021-01-05

Drukuj
galeria

Pandemia, głęboki kryzys ekonomiczny i gospodarczy, który czeka Polskę w jej efekcie oraz zmiany, jakie nastąpią w jej wyniku powodują, że większość zapisów dokumentu KPEiK jest nie aktualna.

Instytut na rzecz Ekorozwoju wraz z innymi 10 organizacjami z 10 krajów pod przewodnictwem sieci organizacji ekologicznych Climate Network – Europe realizuje projekt UNIFY.

W ramach projektu każda organizacja w nim uczestnicząca powołała grupę wsparcia reprezentującą różne punkty widzenia – partii politycznych, biznesu, samorządu lokalnego, organizacji ekologicznych, niezależnych instytutów (tzw. think tank), gospodarczych agencji specjalistycznych i mediów. Chcąc ocenić jak wygląda KPEiK po blisko roku realizacji zadaliśmy członkom grupy z Polski trzy pytania. Ten artykuł podsumowuje odpowiedzi ekspertów grupy wsparcia na ponizsze pytanie:

Jakie kluczowe elementy zapisane w KPEiK są nadal aktualne, a które powinny ulec zmianie zwłaszcza w zakresie: odchodzenia od węgla, ograniczenia emisji gazów cieplarnianych, pochłaniania CO2, rozwoju OZE, poprawy efektywności energetycznej i budowania bezpieczeństwa energetycznego?

Nowe podejście do KPEiK

Po pierwsze, co pojawiło się w niektórych opiniach, że KPEiK nie zawiera żadnych pozytywnych elementów wynikających z bieżącej sytuacji. Pandemia, głęboki kryzys ekonomiczny i gospodarczy, który czeka Polskę w jej efekcie oraz zmiany, jakie nastąpią w jej wyniku powodują, że większość zapisów dokumentu jest nie aktualna. Niezbędna jest głęboka jego restrukturyzacja, czyli napisanie od nowa w procesie partycypacji społecznej a nie w zaciszu gabinetów rządowych, z długofalową perspektywą sięgającą co najmniej roku 2060. W jednej z opinii zwraca się uwagę na brak akceptacji dla gazu ziemnego i energetyki jądrowej jako podstawowej alternatywy dla energetyki węglowej. Można zaznaczyć dodatkowo, że podejście takie uznano za nieefektywne i niezgodne z potrzebami osiągnięcia celów klimatycznych w wymaganym czasie tj. osiągnięcie redukcji gazów cieplarnianych w wysokości 55% w roku 2030 w stosunku do roku 1990 i neutralności klimatycznej w roku 2050.

Gaz ziemny to paliwo kopalne i podejmowane dzisiaj inwestycje będą funkcjonowały 40-60 lat czyli poza okres wymagany osiągnięciem celu zapisanego w Porozumieniu Paryskim. Jednocześnie gaz ziemny jest paliwem drogim w stosunku do OZE i efektywności energetycznej . Kontynuując energetyka jądrowa jest rozwiązaniem najdroższym (wymagane znacznie subsydia ze strony podatników) niekonkurencyjnym w stosunku do OZE i efektywności energetycznej. Jednocześnie nie dającym efektów ograniczenia emisji gazów cieplarnianych w wymaganym czasie (budowa pierwszej elektrowni w warunkach polskich to co najmniej kilkanaście lat nie mówiąc o kolejnych), a więcej oznacza to dłuższe funkcjonowanie elektrowni węglowych i gazowych (potrzeba bezpieczeństwa energetycznego), czyli utrzymania znacznych emisji gazów cieplarnianych poza rok 2050.

Zaangażować samorządy

Po drugie, niektórzy eksperci stwierdzają, że w procesie transformacji energetycznej i dochodzenia do neutralności klimatycznej niezbędne jest szersze zaangażowanie samorządów. Wymagane jest ich zdaniem wyposażenie samorządów w niezbędne kompetencje (trwałość prawa), narzędzia i środki. Umożliwi to podejmowanie przez nie działań na rzecz odchodzenia od węgla, redukcji emisji gazów cieplarnianych, rozwoju OZE, poprawy efektywności i przeciwdziałaniu ubóstwu energetycznemu. Stanowiłoby to zasadnicze wzmocnienie bezpieczeństwa energetycznego państwa.

Czas na efektywność

Po trzecie, według niektórych ekspertów, konieczne jest oszacowanie realnych możliwości ograniczenia zużycia energii wraz z obliczeniem kosztów i porównania tego z kosztami inwestycyjnymi i eksploatacyjnymi nowych lub zmodernizowanych źródeł wytwarzania energii, w szczególności gazowych i jądrowych. Taka opinia jest zgodna z jedną z kluczowych zasad UE, czyli najpierw znacząca poprawa efektywności a dopiero potem budowa nowych mocy (energy efficiency first). Znaczącym według respondentów, ale słabo widzianym w KPEiK obszarem jest osiąganie poprawy efektywności energetycznej w istniejących budynkach oraz i nowo budowanych obiektach (standardy zeroemisyjne dla nowych i termomodernizowanych budynków). Niezbędnym jest powiązanie poprawy efektywności energetycznej  z modernizacją ciepłownictwa z punktu widzenia energetyki rozproszonej, a nie tylko rozwiązań sieciowych.

Warto nadmienić, że niestety obszar ten nie jest dostatecznie doceniany przez rząd, o czym świadczy brak przygotowania przez Polskę wymaganej przez UE długofalowej strategii renowacji. Jak podkreślają niektórzy z respondentów efektywność energetyczną należy widzieć także w kontekście gospodarki o obiegu zamkniętym powiązanej z zagospodarowaniem odpadów czy też z koniecznością zobowiązania przedsiębiorstw energetycznych, będących spółkami skarbu państwa, do podjęcia szerokich inwestycji w efektywne energetycznie rozwiązania (np. energooszczędne oświetlenie, weryfikacja istniejącej sieci i inne). Podkreślano w opiniach konieczność wsparcia finansowego służącego wdrażaniu kompleksowego zarządzania energią i mediami na poziomie lokalnym zwłaszcza w miastach.

Więcej uwagi dla dekarbonizacji transportu

Po czwarte, w opiniach zaznaczono konieczność szerokiego  uwzględniania działań na rzecz ograniczenia emisji gazów cieplarnianych z transportu w ramach nałożonych wymagań na sektory non-ETS. Urealnienia wymaga zapisany cel 1 mln samochodów elektrycznych w roku 2025, nie negując istoty rzeczy jakim jest potrzeba elektryfikacji transportu.

Lepsze wsparcie dla OZE

Po piąte, respondenci zwrócili uwagę na potrzebę zastosowania silniejszych bodźców służących  rozwojowi OZE zwłaszcza w zakresie energetyki rozproszonej i prosumenckiej, prowadząc do tworzenia samowystarczalnych lokalnych systemów energetycznych, zastępując tym samym energetykę węglową. Wymaga to ich zdaniem:

-  zaplanowania kompleksowych i stabilnych warunków prawnych stymulujących rozwój energetyki odnawialnej;

-  odblokowania energetyki wiatrowej na lądzie wytwarzającej najtańszy prąd elektryczny oraz przyspieszenie działań służących rozwojowi energetyki morskiej;

-  dostrzeżenia szerszych możliwości zarówno rozwoju produkcji biogazu w ramach lokalnych układów hybrydowych OZE jak i zgodnego z zasadami zrównoważonego wykorzystania biomasy.

Jeden z respondentów stwierdza, że nie można przy niezbędnym rozwoju OZE zapomnieć o kwestii starzenia się technologii i utylizacji zużytych turbin, instalacji fotowoltaicznych oraz baterii samochodowych. W nawiązaniu do tej opinii warto zaznaczyć, że może to być szansa na nowy rynek aktywności gospodarczej oraz tworzenia dodatkowych miejsc pracy.

Zwiekszyć pochłanianie CO2

Po szóste, aby stworzyć warunki umożliwiające utrzymanie nieznacznych emisji gazów cieplarnianych z procesów przemysłowych i hodowli zwierząt (bardzo trudne do wyeliminowania do roku 2050) ważnym jest według jednego z respondentów zadbanie o odpowiednią skalę pochłania CO2 przez lasy i tereny rolnicze oraz zieleni.

 

Opracowanie: Andrzej Kassenberg

Materiał został przygotowany w ramach projektu LIFE_UNIFY - łącząc Unię Europejską na rzecz działań klimatycznych” dofinansowanego ze środków instrumentu finansowego LIFE Komisji Europejskiej oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Komisja Europejska oraz Federalne Ministerstwo ds. Środowiska, Ochrony Przyrody i Bezpieczeństwa Atomowego Republiki Federalnej Niemiec nie ponoszą odpowiedzialności za treść przedstawioną w artykule



Udostępnij wpis swoim znajomym!



Podobne artykuły


Podziel się swoją opinią




Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej