National Highway Traffic Safety Administration wchodząca w skład federalnego Departamentu Transportu (Department of Transport, DOT) obawia się, że brak dźwięków wydawanych przez poruszające się wolniej samochody napędzane energią elektryczną mogą stanowić zagrożenie m.in. dla pieszych (zwłaszcza osób niewidomych lub niedowidzących) i rowerzystów, którzy mogą nie zwracać na nie uwagi z powodu braku wydawanych przez elektryczne pojazdy dźwięków, a wzrost liczby samochodów elektrycznych w USA może prowadzić do wzrostu liczby wypadków.

Dlatego Departament Transportu chce wprowadzić poziom minimalnego hałasu, który będą musiały generować samochody poruszające się z prędkością do 18 mil na godzinę. DOT chce, aby poruszające się wolniej samochody elektryczne i hybrydowe wydawały dźwięki, które umożliwią zwrócenie uwagi na ich obecność i wyróżnienie ich z panującego na ulicy hałasu.

Co ciekawe, producenci samochodów elektrycznych mają mieć możliwość wyboru zestawu dźwięków, który będzie charakterystyczny dla danego modelu EV lub hybrydy.