WarsawSun to internetowy przewodnik po warszawie, który stanowi alternatywę do standardowych informatorów. Pokazuje stolicę od nieznanej strony, prowadząc szlakiem małych kapliczek i klimatycznych kafejek. Otwiera przed nami miejsca pełne historii i ludzkich wspomnień, obok których do tej pory przechodziliśmy obojętnie.

Niedawno portal WarsawSun zorganizował drugą edycję pieszych podchodów na warszawskiej Woli śladami dawnej PRL. Uczestnicy zabawy na terenie dzielnicy odnajdywali kolejne lokalizacje, do których prowadziły zagadki związane z historią ostatniego ustroju Polski. Podchody cieszyły się dużym zainteresowaniem wśród warszawiaków, dlatego organizatorzy postanowili zorganizować wersję rowerową gry – Alleycat.

Tym razem odbyła się ona na Ursynowie. Zadania wymagały od „kurierów” dużo sprytu i pomysłowości, a przede wszystkim szybkości. „Każdy otrzyma kartę do gry, w którą będzie musiał wpisywać poszczególne zlecenia. Wygrywa ten, kto wykona to w jak najkrótszym czasie” – tak wyjaśniał zasady zabawy jej organizator, Tomek Wódkiewicz. Dla pierwszych trzech osób przewidziano nagrody specjalne, ponadto każdy z graczy otrzymał upominek ufundowany przez władze dzielnicy.
 

Rys. 2. Start spod Urzędu Dzielnicy Ursynów - grę rozpoczęło 75 osób

„Poprzez naszą grę chcielibyśmy odczarować nieco przestrzeń Ursynowa. Naszym zadaniem jest pokazać ciekawe miejsca, o których czasem nie wiedzą nawet rodowici mieszkańcy” – mówiła Olga Czerwonik, organizatorka. I faktycznie, zadania prowadziły uczestników tam, gdzie zazwyczaj się nie zagląda, m.in. pod krzyż powstańczy w Alei Kasztanowej.

Na niecodzienny pomysł wpadli w Wilnie właściciele kina. W kinie artystycznym „Pasaka”, co po polsku znaczy „Bajka” – tu projektor filmowy napędzany jest dzięki jeździe na rowerze. Zasada jest prosta – rowery podłączone są do generatora, który zasila projektor. Dwudziestu ochotników poprzez pedałowanie wytwarza wystarczającą ilość prądu do wyświetlenia pełnego seansu. I mogą oni obejrzeć film za darmo. Do 6 maja w kinie wyświetlano tygodniowo jeden seans „rowerowy”.

W kinie na cele akcji powstał specjalny komitet rowerowy. Jeden z jego członków, Jonas Dovydenas, tak opisywał akcję: „lubimy rowery i kochamy dobre filmy. Chcemy również promować ekologiczny styl życia. Zdecydowaliśmy, że nasze rowery mogą być wykorzystywane nie tylko na wolnym powietrzu i że można na nich jeździć także w kinie”. 

Chętnych do pedałowania nie brakowało. Ludzie, którzy wzięli udział w projekcie, byli pod ogromnym wrażeniem jego prostoty działania i jednocześnie efektywności. „Pedałowanie podczas oglądania filmu jest ciekawym uczuciem, ponieważ jednocześnie ćwiczysz i oglądasz” – opisywał swoje wrażenia Simonas Guatas, uczestnik akcji.

Z podobnego rozwiązania skorzystał hotel Crowne Plaza Copenhagen Towers w Kopenhadze, mieście uznawanym za najbardziej ekologiczne na świecie. A niedawno otwarty hotel zyskał miano jednego z najbardziej „zielonych”, na które w pełni zasłużył. Miasto to wybrano ze względu na duży odsetek jego mieszkańców korzystających z roweru – dla 36% ludności jest on codziennym środkiem transportu.

Obiekt jest neutralny pod względem emisji CO₂, spełnia wymogi UE do przyznania certyfikatu budynku ekologicznego. Pierwszy w Danii system chłodzenia i ogrzewania hotelu oparty jest na pozyskiwaniu wód gruntowych, co w ciągu roku daje oszczędność do 90% energii zużywanej na klimatyzację w tradycyjnych układach. Fasadę budynku pokrywają panele słoneczne, które generują 170 tys. kWh rocznie. Taka ilość energii może zasilić 55 gospodarstw domowych.

Niedawno hotel opracował nowe źródło pozyskiwania energii. Jako pierwszy na świecie stworzył swoim gościom możliwość otrzymania bezpłatnego posiłku, w zamian za pedałowanie na rowerze podłączonym do generatora prądu. Od 19 kwietnia br. za każde 10 Wh wytworzonej mocy ochotnik otrzyma kupon o równowartości 200 koron duńskich.

Rowery stacjonarne zostały podłączone do iPhonów, mierzących ilość wytworzonej mocy. Jedna osoba może wygenerować jej duże ilości – pedałowanie przez godzinę ze średnią prędkością 30 km/h to nawet 100 Wh czystej energii elektrycznej. Nadwyżka energii przechowywana jest w specjalnej baterii, a w razie zapotrzebowania trafia do głównego systemu zasilającego budynek. Takie rozwiązanie pozwoliło zmniejszyć zależność energetyczną hotelu od sieci miejskiej.

Jest to jedyny taki hotel na świecie, w którym goście dbają o swoją kondycję fizyczną i jednocześnie o kondycję środowiska, ponieważ siłą własnych mięśni generują energię zasilającą obiekt. Eksperyment ma potrwać rok i jeżeli się powiedzie, projekt zostanie wprowadzony w pozostałych hotelach sieci Crowne Plaza. 

„Wierzę, że zielone myślenie jest dobre nie tylko dla środowiska, ale również z bardziej przyziemnych powodów. Nie mam wątpliwości, że firmy prezentujące proekologiczne podejście mają przewagę nad konkurentami. Turyści oraz osoby podróżujące w interesach coraz częściej wybierają hotele w oparciu o ich ekologiczne nastawienie. Sprawia to, że Crowne Plaza Copenhagen Towers jest pożądany w naszym mieście” – mówiła o projekcie wicepremier Danii, Lene Espersen.

Rower to nie jest już jedynie narzędzie służące do przemieszczania się. Jazda nim sprawia radość, pomaga utrzymać sprawność fizyczną, a także daje poczucie wolności i niezależności w zatłoczonym mieście. Dzisiaj może być również doskonałym sposobem na odkrycie zapomnianych uroków z pozoru zwykłych miejsc, czy też metodą na darmowy obiad. A to nie jedyne korzyści, bo w trakcie jazdy nie tylko nie emitujemy zanieczyszczeń, ale możemy wytworzyć czystą energię – jednoślad jest więc urządzeniem po dwakroć ekologicznym. I do tego banalnym w obsłudze.

OB, ChronmyKlimat.pl

na podstawie: www.WarsawSun.pl, www.dziennikturystyczny.pl, www.wp.tv, fot.WarsawSun