Polityka klimatyczna
Widoki na przyszłość po spotkaniu w Tianjin (8673)
2010-10-19
9 października br. w chińskim mieście Tianjin zakończyła się ostatnia sesja negocjacji poprzedzająca tegoroczną Konferencją Klimatyczną (COP16) w Cancún. W spotkaniu wzięło udział około dwóch i pół tysiąca uczestników z ponad 176 krajów, w tym m.in. rządowi delegaci, przedstawiciele biznesu i przemysłu, organizacji ekologicznych oraz instytucji badawczych.
W ocenie wielu obserwatorów sesji negocjacji w Tianjin spotkanie dało nadzieję na postęp w kilku istotnych kwestiach, jednak nie pozwoliło w pełni rozwiać obaw o przyszłość międzynarodowego porozumienia w sprawie ochrony klimatu.
W sukces globalnych negocjacji klimatycznych wciąż wierzy Christiana Figueres, sekretarz wykonawcza UNFCCC, której zdaniem spotkanie w Tianjin utorowało drogę do osiągnięcia porozumienia podczas Konferencji Klimatycznej w Cancún (zaplanowanej na 29 listopada – 10 grudnia 2010 r.).
„Ten tydzień przybliżył nas do określenia pakietu decyzji, które mogą być uzgodnione podczas tegorocznej Konferencji Klimatycznej. Rządy ustaliły, co jest wykonalne w Cancún, a co być może będzie musiało zostać odłożone na później”, powiedziała.
"Rozumiem niezadowolenie z przebiegu tego wielostronnego procesu, ale nie jest on łatwy. To największa społeczna i gospodarcza przemiana, jaką kiedykolwiek widział świat" – dodała sekretarz Figueres.
Spotkanie w Tianjin przyczyniło się do postępu w kwestiach związanych finansową pomocą oraz transferem czystych technologii do krajów rozwijających się. Kolejnym krokiem naprzód była szersza akceptacja dla potrzeby prawnej ochrony celów redukcji emisji gazów cieplarnianych, podjętych w ubiegłym roku w Kopenhadze.
Równowaga pomiędzy finansowaniem pomocy przez państwa rozwinięte a współudziałem krajów rozwijających się w systemie ograniczania emisji gazów cieplarnianych, zdaje się pozostawać w centrum międzynarodowych negocjacji klimatycznych. Niestety nadal widoczny jest brak porozumienia w tych istotnych kwestiach. Podczas sesji w Tianjin szczególnie mocno zarysował się konflikt pomiędzy Stanami Zjednoczonymi oraz Chinami. Porozumienie między tymi krajami, ze względu na ich znaczący udział w globalnej emisji gazów cieplarnianych, wydaje się być kluczowe dla procesu negocjacji.
Postawy Chin i USA, które znacząco opóźniły postęp w negocjacjach, wzbudziły niezadowolenie Unii Europejskiej. Laurence Gradd, przedstawicielka Komisji Europejskiej, skomentowała stanowiska USA i Chin słowami: “W zasadzie pozostają one na swoich pozycjach, czekając aż pierwszy ruch wykona ten drugi”.
Connie Hedegaard, unijna komisarz ds. klimatu, w oświadczeniu dotyczącym wyników negocjacji klimatycznych ONZ w chińskim Tianjin stwierdziła: „Spotkanie przyniosło mile widzianą zbieżność poglądów, że tegoroczna konferencja klimatyczna w Cancún musi doprowadzić do przyjęcia zrównoważonego pakietu decyzji będących kontynuacją globalnych działań na rzecz walki ze zmianami klimatu”.
„Ogólnie jednak wyniki sesji w Tianjin są bardzo nierównomierne, a zmiany następują zbyt wolno”, powiedziała komisarz.
Utrzymujące się wolne tempo negocjacji wzbudziło niezadowolenie także wielu przedstawicieli organizacji pozarządowych. Jednak, mimo że rozmowy w Tianjin nie przyniosły znaczącego przełomu, wielu z nich doceniło ich znaczenie w międzynarodowym procesie negocjacji klimatycznych.
“Nie widziałam tak pozytywnego ducha negocjacji od wielu lat” – powiedziała Julie-Anne Richards z Climate Action Network. "To może nie brzmi optymistycznie, ale w porównaniu do tego, gdzie byliśmy wcześniej, jest to prawdziwy krok naprzód".
AR, ChronmyKlimat.pl
na podstawie: www.unfccc.int, www.ictsd.org, www.alertnet.org, www.guardian.co.uk, www.europa.eu
W sukces globalnych negocjacji klimatycznych wciąż wierzy Christiana Figueres, sekretarz wykonawcza UNFCCC, której zdaniem spotkanie w Tianjin utorowało drogę do osiągnięcia porozumienia podczas Konferencji Klimatycznej w Cancún (zaplanowanej na 29 listopada – 10 grudnia 2010 r.).
„Ten tydzień przybliżył nas do określenia pakietu decyzji, które mogą być uzgodnione podczas tegorocznej Konferencji Klimatycznej. Rządy ustaliły, co jest wykonalne w Cancún, a co być może będzie musiało zostać odłożone na później”, powiedziała.
"Rozumiem niezadowolenie z przebiegu tego wielostronnego procesu, ale nie jest on łatwy. To największa społeczna i gospodarcza przemiana, jaką kiedykolwiek widział świat" – dodała sekretarz Figueres.
Spotkanie w Tianjin przyczyniło się do postępu w kwestiach związanych finansową pomocą oraz transferem czystych technologii do krajów rozwijających się. Kolejnym krokiem naprzód była szersza akceptacja dla potrzeby prawnej ochrony celów redukcji emisji gazów cieplarnianych, podjętych w ubiegłym roku w Kopenhadze.
Równowaga pomiędzy finansowaniem pomocy przez państwa rozwinięte a współudziałem krajów rozwijających się w systemie ograniczania emisji gazów cieplarnianych, zdaje się pozostawać w centrum międzynarodowych negocjacji klimatycznych. Niestety nadal widoczny jest brak porozumienia w tych istotnych kwestiach. Podczas sesji w Tianjin szczególnie mocno zarysował się konflikt pomiędzy Stanami Zjednoczonymi oraz Chinami. Porozumienie między tymi krajami, ze względu na ich znaczący udział w globalnej emisji gazów cieplarnianych, wydaje się być kluczowe dla procesu negocjacji.
Postawy Chin i USA, które znacząco opóźniły postęp w negocjacjach, wzbudziły niezadowolenie Unii Europejskiej. Laurence Gradd, przedstawicielka Komisji Europejskiej, skomentowała stanowiska USA i Chin słowami: “W zasadzie pozostają one na swoich pozycjach, czekając aż pierwszy ruch wykona ten drugi”.
Connie Hedegaard, unijna komisarz ds. klimatu, w oświadczeniu dotyczącym wyników negocjacji klimatycznych ONZ w chińskim Tianjin stwierdziła: „Spotkanie przyniosło mile widzianą zbieżność poglądów, że tegoroczna konferencja klimatyczna w Cancún musi doprowadzić do przyjęcia zrównoważonego pakietu decyzji będących kontynuacją globalnych działań na rzecz walki ze zmianami klimatu”.
„Ogólnie jednak wyniki sesji w Tianjin są bardzo nierównomierne, a zmiany następują zbyt wolno”, powiedziała komisarz.
Utrzymujące się wolne tempo negocjacji wzbudziło niezadowolenie także wielu przedstawicieli organizacji pozarządowych. Jednak, mimo że rozmowy w Tianjin nie przyniosły znaczącego przełomu, wielu z nich doceniło ich znaczenie w międzynarodowym procesie negocjacji klimatycznych.
“Nie widziałam tak pozytywnego ducha negocjacji od wielu lat” – powiedziała Julie-Anne Richards z Climate Action Network. "To może nie brzmi optymistycznie, ale w porównaniu do tego, gdzie byliśmy wcześniej, jest to prawdziwy krok naprzód".
AR, ChronmyKlimat.pl
na podstawie: www.unfccc.int, www.ictsd.org, www.alertnet.org, www.guardian.co.uk, www.europa.eu
ChronmyKlimat.pl – portal na temat zmian klimatu dla społeczeństwa i biznesu. © Copyright Fundacja Instytut na rzecz Ekorozwoju
Redakcja: ul. Nabielaka 15 lok. 1, 00-743 Warszawa, tel. +48 +22 8510402, -03, -04, fax +48 +22 8510400, portal@chronmyklimat.pl