Polityka klimatyczna

Polska prezydencja chce walczyć o finansowanie działań klimatycznych, a polski minister środowiska – je zwalczać. Dzień 3 (16453)

2013-11-13


COP19 małePriorytetem polskiej prezydencji COP19 jest wprowadzenie w życie decyzji podjętych podczas wcześniejszych negocjacji w Cancun, Durbanie oraz Doha. Widoczne efekty decyzji podejmowanych podczas szczytów  wzmocnią poparcie dla globalnych działań klimatycznych. Szczególną uwagę zwraca się na takie obszary działań, jak: mechanizmy rynkowe, postępowanie w kwestii tzw. mechanizmu strat i zniszczeń (Loss and Damage) oraz finansowanie klimatyczne. Tymczasem polskie Ministerstwo Środowiska jednoznacznie informuje, że nie zamierza dorzucać się do finansowania klimatycznego. Prezydencję COP sprawuje polski szef resortu środowiska. Polityczna schizofrenia?

Obok usprawnienia już istniejących mechanizmów rynkowych takich jak: Mechanizm Czystego Rozwoju (CDM), wspólnego wdrażania (JI) i międzynarodowy system handlu emisjami (IET), zakłada się utworzenie wersji pilotażowej FVA (Framework for Various Approaches), która stanowić będzie panel wymiany informacji pomiędzy Stronami, a w konsekwencji doprowadzi do utworzenia globalnej platformy, integrującej wszystkie podejścia rynkowe. Umożliwi to efektywniejszą realizację celów redukcyjnych w perspektywie długoterminowej polityki państw.

W kontekście finansowania klimatycznego prezydencja naszego kraju jest organizatorem dyskusji wysokiego szczebla urzędników, dotyczącej podjęcia środków finansowych w wysokości 100 mld dolarów rocznie do 2020 roku; inne poruszane na dyskusji tematy to wdrożenie Zielonego Funduszu Klimatycznego (GCF) i finansowanie projektów w ramach Funduszu Adaptacyjnego.

Prezydencja COP19 nie powinna minimalizować zagadnienia strat i szkód (Loss and Damage) wynikających ze zmian klimatu, które podczas konferencji w Doha, a także w ostatnim raporcie IPCCC zyskały szczególne znaczenie zarówno polityczne, jak i ekonomiczne. To temat szczególnie narażony na krytykę państw sygnatariuszy, które zajmują pozycję antagonistyczną.

Niestety, oficjalne stanowisko Ministerstwa Środowiska na COP19/CMP9 wygląda zupełnie inaczej. Przede wszystkim ministerstwo podkreśla, że nie zamierza podejmować żadnych zobowiązań finansowych podczas szczytu. Powodem ma być brak konkretnych postanowień w kwestii finansowania klimatycznego wśród krajów rozwijających się,  a także brak formalnych ustaleń unijnych (Internal Burden Sharing). Według ministerstwa Polska nie jest w stanie określić wysokości świadczeń na rzecz pomocy klimatycznej czy procesu osiągnięcia celu w postaci 100 mld dolarów do roku 2020.

Kluczową kwestią podczas negocjacji dla polskiego rządu ma być uzyskanie jak najniższego udziału w finansowaniu na rzecz klimatu. Polska chciałaby płacić na zasadzie dobrowolności, argumentując, że jest jednym z biedniejszych państw unijnych i nie jest wymieniana w załączniku 2 Konwencji.

Szkoda, że jako kraj wysoko rozwinięty według raportu ONZ z 2013 roku, dobrowolnie chcemy stać się ignorantami w tak ważnych dla nas, jak i całego świata zagadnień ochrony klimatu i mechanizmów go wspierających.
 

Opracowano na podstawie:
„Stanowiska Polski w kwestii zmian klimatu w kontekście konferencji COP19/CMP9", Departament Zrównoważonego Rozwoju, Ministerstwo Środowiska.

 

Anna Tuszyńska

źródło: Koalicja Klimatyczna
 
 
 
 
Niniejszy materiał został opublikowany dzięki dofinansowaniu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.


ChronmyKlimat.pl – portal na temat zmian klimatu dla społeczeństwa i biznesu. © Copyright Fundacja Instytut na rzecz Ekorozwoju
Redakcja: ul. Nabielaka 15 lok. 1, 00-743 Warszawa, tel. +48 +22 8510402, -03, -04, fax +48 +22 8510400, portal@chronmyklimat.pl