Nauka o klimacie
Dwutlenek węgla oddziałuje na wulkany (9067)
2009-10-02
Rosnąca ilość dwutlenku węgla w atmosferze przyczynia się nie tylko do globalnego ocieplenia i podnoszenia się poziomu morza, ale także oddziałuje na wulkany. To oddziaływanie nie jest jednak dobrze zbadane - uznali uczestnicy międzyrządowego panelu wulkanologów i oceanografów, zorganizowanego w Londynie.
Bill McGuire z University College London uważa, że priorytetem wulkanologów powinno być rozwinięcie globalnych modeli wpływu zmian klimatycznych na aktywność geologiczną. Zgodził się z nim David Pyle z uniwersytetu w Oxfordzie, który zaznaczył, że obecnie nie ma takich modeli.
Według Pyle'a, kwestię należy badać globalnie. "Aerozole emitowane w trakcie erupcji mają wpływ na chemiczny skład atmosfery, co z kolei oddziałuje na ocieplenie klimatu, a ocieplenie klimatu oddziałuje na wulkany" - mówił podczas panelu dotyczącego zmian klimatycznych.
Dodał, że całkowite konsekwencje aktywności wulkanicznej są słabo poznane przez naukowców. Niemniej jednak istnieją niezbite dowody, że mniej lodu oznacza intensywniejsze eksplozje wulkaniczne - relacjonuje pismo "Nature".
Hugh Tuffen z uniwersytetu Lancaster, cytowany przez "Nature", zaznaczył, że "zmiany klimatyczne będą wpływać w różny sposób na różne wulkany, dlatego potrzeba znacznie więcej danych, jeśli chcemy zrozumieć, jakie będą te efekty.
Uczestniczący w konferencji Tony Song z Laboratorium Napędu Odrzutowego NASA w Pasadenie przedstawił zaś symulację, z której wynika, że należy się liczyć ze scenariuszem, według którego topnienie lodu może przyczynić się do olbrzymiego podziemnego osunięcia, które wywoła wielkie tsunami, mogące zagrozić setkom tysięcy mieszkańców wybrzeży.
źródło: www.naukawpolsce.pap.pl
Bill McGuire z University College London uważa, że priorytetem wulkanologów powinno być rozwinięcie globalnych modeli wpływu zmian klimatycznych na aktywność geologiczną. Zgodził się z nim David Pyle z uniwersytetu w Oxfordzie, który zaznaczył, że obecnie nie ma takich modeli.
Według Pyle'a, kwestię należy badać globalnie. "Aerozole emitowane w trakcie erupcji mają wpływ na chemiczny skład atmosfery, co z kolei oddziałuje na ocieplenie klimatu, a ocieplenie klimatu oddziałuje na wulkany" - mówił podczas panelu dotyczącego zmian klimatycznych.
Dodał, że całkowite konsekwencje aktywności wulkanicznej są słabo poznane przez naukowców. Niemniej jednak istnieją niezbite dowody, że mniej lodu oznacza intensywniejsze eksplozje wulkaniczne - relacjonuje pismo "Nature".
Hugh Tuffen z uniwersytetu Lancaster, cytowany przez "Nature", zaznaczył, że "zmiany klimatyczne będą wpływać w różny sposób na różne wulkany, dlatego potrzeba znacznie więcej danych, jeśli chcemy zrozumieć, jakie będą te efekty.
Uczestniczący w konferencji Tony Song z Laboratorium Napędu Odrzutowego NASA w Pasadenie przedstawił zaś symulację, z której wynika, że należy się liczyć ze scenariuszem, według którego topnienie lodu może przyczynić się do olbrzymiego podziemnego osunięcia, które wywoła wielkie tsunami, mogące zagrozić setkom tysięcy mieszkańców wybrzeży.
źródło: www.naukawpolsce.pap.pl
ChronmyKlimat.pl – portal na temat zmian klimatu dla społeczeństwa i biznesu. © Copyright Fundacja Instytut na rzecz Ekorozwoju
Redakcja: ul. Nabielaka 15 lok. 1, 00-743 Warszawa, tel. +48 +22 8510402, -03, -04, fax +48 +22 8510400, portal@chronmyklimat.pl