Nauka o klimacie
Bierność państw wobec narastającej degradacji Ziemi (8954)
2010-05-25
ONZ ostrzega przed pogłębieniem się “masowych” strat w środowisku naturalnym. Straty te mogą być nieodwracalne, jeśli przewidziana na ten rok redukcja emisji nie zostanie osiągnięta.
źródło: AFP, fot. www.sxc.hu
W miarę postępującej degradacji środowiska naturalnego świat coraz bardziej zbliża się do punktu krytycznego, po przekroczeniu którego pewne ekosystemy, klimat czy łańcuch pokarmowy, mogą ulec trwałemu uszkodzeniu, stwierdza dokument ONZ.
Trzecie wydanie raportu “Global Biodiversity Outlook” wskazuje wylesianie, zanieczyszczenie atmosfery oraz nadmierną eksploatację jako główne czynniki naruszające zdolności produkcyjne najbardziej podatnych na zniszczenie ekosystemów, włączając w to lasy amazońskie, jeziora oraz rafy koralowe.
„Raport mówi o osiągnięciu punktu krytycznego, po przekroczeniu którego nasza planeta zostanie trwale uszkodzona, chyba że rozpoczniemy natychmiastowe działania” – powiedział Ahmed Djoghlaf, sekretarz wykonawczy Konwencji ONZ ds. różnorodności biologicznej. Djoghlaf stwierdził, że tempo zanikania niektórych gatunków zwierząt i roślin osiągnęło historyczne maksimum i jest prawie 1000 razy wyższe niż dawniej – wymieranie dotyczy nawet roślin uprawnych oraz zwierząt gospodarczych.
Wybrane fragmenty raportu opierają się na 110 raportach z różnych krajów, dotyczących działań podjętych od czasu zobowiązania złożonego w 2002 roku, aby „znacznie zredukować” lub odwrócić zmiany w środowisku. Djoghlaf dodał: “Ani jedno państwo na świecie nie osiągnęło tych celów – nadal tracimy naszą biosferę w niewyobrażalnym tempie”.
Zidentyfikowano trzy punkty krytyczne.
Według raportu postępujące karczowanie lasów tropikalnych w Amazonii już naruszyło globalny klimat, zaburzyło lokalne poziomy opadów oraz wpłynęło na tempo zanikania gatunków roślin i zwierząt.
Wiele jezior słodkowodnych i rzek zostało dotkniętych plagą glonów, pozbawiających ich wody tlenu i zabijających poprzez to ryby. To z kolei wpłynęło na życie mieszkańców i wypoczynek miejscowej ludności.
Rafy koralowe ucierpiały z powodu pochodzących z działalności człowieka kwasów, wciąż ocieplających się oceanów, a także nadmiernych połowów.
Dyrektor ds. unijnego programu środowiskowego (UNEP), Achim Steiner, podkreślił ekonomiczną wartość i zwrot “kapitału naturalnego” oraz jego rolę w utrzymaniu zdrowej gleby, atmosfery oraz zdrowych oceanów.
„Ludzkość wytworzyła złudne przeświadczenie, że możemy przetrwać bez środowiska naturalnego, bądź też, że jest to sprawa marginalna i niedotycząca współczesnego świata” – powiedział Steiner. „Prawda jest taka, że potrzebujemy go teraz jeszcze bardziej, gdyż światowa populacja nieubłaganie zmierza z obecnych 6 mld, do ponad 9 mld w roku 2050”.
Raport wskazuje, że bioróżnorodność jest kluczowym problemem współczesnego świata, którego rozwiązanie wspomoże walkę z ubóstwem oraz poprawi zdrowie społeczeństw. Zasługuje ona zatem na co najmniej tyle samo uwagi co niedawny kryzys ekonomiczny, a przy tym wymaga jedynie ułamka kosztów poniesionych na wydatki z nim związane.
Obok tradycyjnych działań, takich jak rozszerzenie chronionych obszarów przyrodniczych i kontrola zanieczyszczeń, dokument proponuje nową strategią walki ze stratami w środowisku: regulowanie zużycia ziemi, wędkarstwa, wzrostu wymiany handlowej oraz wzrostu liczby ludności, między innymi poprzez wstrzymanie „szkodliwych” oraz „odnoszących odwrotny skutek” dopłat.
Kwestie poruszone w raporcie mają być omówione podczas spotkania w sprawie konwencji ONZ ds. różnorodności biologicznej, które ma odbyć się w październiku tego roku w Japonii.
Trzecie wydanie raportu “Global Biodiversity Outlook” wskazuje wylesianie, zanieczyszczenie atmosfery oraz nadmierną eksploatację jako główne czynniki naruszające zdolności produkcyjne najbardziej podatnych na zniszczenie ekosystemów, włączając w to lasy amazońskie, jeziora oraz rafy koralowe.
„Raport mówi o osiągnięciu punktu krytycznego, po przekroczeniu którego nasza planeta zostanie trwale uszkodzona, chyba że rozpoczniemy natychmiastowe działania” – powiedział Ahmed Djoghlaf, sekretarz wykonawczy Konwencji ONZ ds. różnorodności biologicznej. Djoghlaf stwierdził, że tempo zanikania niektórych gatunków zwierząt i roślin osiągnęło historyczne maksimum i jest prawie 1000 razy wyższe niż dawniej – wymieranie dotyczy nawet roślin uprawnych oraz zwierząt gospodarczych.
Wybrane fragmenty raportu opierają się na 110 raportach z różnych krajów, dotyczących działań podjętych od czasu zobowiązania złożonego w 2002 roku, aby „znacznie zredukować” lub odwrócić zmiany w środowisku. Djoghlaf dodał: “Ani jedno państwo na świecie nie osiągnęło tych celów – nadal tracimy naszą biosferę w niewyobrażalnym tempie”.
Zidentyfikowano trzy punkty krytyczne.
Według raportu postępujące karczowanie lasów tropikalnych w Amazonii już naruszyło globalny klimat, zaburzyło lokalne poziomy opadów oraz wpłynęło na tempo zanikania gatunków roślin i zwierząt.
Wiele jezior słodkowodnych i rzek zostało dotkniętych plagą glonów, pozbawiających ich wody tlenu i zabijających poprzez to ryby. To z kolei wpłynęło na życie mieszkańców i wypoczynek miejscowej ludności.
Rafy koralowe ucierpiały z powodu pochodzących z działalności człowieka kwasów, wciąż ocieplających się oceanów, a także nadmiernych połowów.
Dyrektor ds. unijnego programu środowiskowego (UNEP), Achim Steiner, podkreślił ekonomiczną wartość i zwrot “kapitału naturalnego” oraz jego rolę w utrzymaniu zdrowej gleby, atmosfery oraz zdrowych oceanów.
„Ludzkość wytworzyła złudne przeświadczenie, że możemy przetrwać bez środowiska naturalnego, bądź też, że jest to sprawa marginalna i niedotycząca współczesnego świata” – powiedział Steiner. „Prawda jest taka, że potrzebujemy go teraz jeszcze bardziej, gdyż światowa populacja nieubłaganie zmierza z obecnych 6 mld, do ponad 9 mld w roku 2050”.
Raport wskazuje, że bioróżnorodność jest kluczowym problemem współczesnego świata, którego rozwiązanie wspomoże walkę z ubóstwem oraz poprawi zdrowie społeczeństw. Zasługuje ona zatem na co najmniej tyle samo uwagi co niedawny kryzys ekonomiczny, a przy tym wymaga jedynie ułamka kosztów poniesionych na wydatki z nim związane.
Obok tradycyjnych działań, takich jak rozszerzenie chronionych obszarów przyrodniczych i kontrola zanieczyszczeń, dokument proponuje nową strategią walki ze stratami w środowisku: regulowanie zużycia ziemi, wędkarstwa, wzrostu wymiany handlowej oraz wzrostu liczby ludności, między innymi poprzez wstrzymanie „szkodliwych” oraz „odnoszących odwrotny skutek” dopłat.
Kwestie poruszone w raporcie mają być omówione podczas spotkania w sprawie konwencji ONZ ds. różnorodności biologicznej, które ma odbyć się w październiku tego roku w Japonii.
źródło: AFP, fot. www.sxc.hu
ChronmyKlimat.pl – portal na temat zmian klimatu dla społeczeństwa i biznesu. © Copyright Fundacja Instytut na rzecz Ekorozwoju
Redakcja: ul. Nabielaka 15 lok. 1, 00-743 Warszawa, tel. +48 +22 8510402, -03, -04, fax +48 +22 8510400, portal@chronmyklimat.pl