Władze pomorskiej gminy Dębnica Kaszubska zdecydowały o udostępnianiu nowych terenów pod budowę farm wiatrowych. W okolicy działa już kilkadziesiąt wiatraków, a chętnych do budowy kolejnych nie brakuje.

Radni gminy Dębnica Kaszubska przyjęli uchwałę, na mocy której pod budowę elektrowni wiatrowych przeznaczono 1300 hektarów gruntów rolnych znajdujących się w rejonie Budowa i Dobieszewa.

Lokalne władze chcą przyciągnąć inwestorów budujących farmy wiatrowe, mimo, że część terenów gminy jest objęta programem "Natura 2000", a także Parkiem Krajobrazowym "Dolina Słupi".

Jak pokazują jednak przykłady sąsiednich gmin, inwestycje związane z budową farm wiatrowych to dodatkowe źródła dochodów dla lokalnych budżetów, a także poprawa infrastruktury drogowej, którą finansują inwestorzy.

Powiat słupski, na terenie którego leży gmina Dębnica Kaszubska, jest jednym z najatrakcyjnieszych obszarów w Polsce pod względem waunków do produkcji energii wiatrowej.

W okolicy Słupska działa już farma wiatrowa Kobylnica (48 MW) złożona z 24 elektrowni wiatrowych wybudowanych przez japońską firmę Mitsui & J.Power, a jak zapewnia na swojej stronie wójt gminy Kobylnica, na jej terenie stanie docelowo 88 elektrowni wiatrowych. Budową kolejnych elektrowni wiatrowych w powiecie słupskim interesuje się m.in. hiszpański potentat Gamesa.

W powiecie słupskim działa też farma wiatrowa Darżyno o mocy 6 MW, którą kilka miesięcy temu przejął koncern energetyczny ENEA.

Korzystne warunki wietrzne w powiecie słupskim sprawią, że po udostępnieniu terenów pod elektrownie wiatrowe przez władze Dębnicy Kaszubskiej, do gminy z pewnością zaczną zgłaszać się inwestorzy zainteresowani budową wiatraków także na jej terenie.

źródło: Gram w Zielone, fot. www.sxc.hu
www.gramwzielone.pl