Emisje gazów cieplarnianych z instalacji uczestniczących w ETS spadły w 2014 r. o 4,5% – poinformowała Komisja Europejska. Optymistyczne dane napływają także z Chin – w I kwartale odnotowano tam aż 5% spadek emisji CO₂.

Z informacji odnotowanych w unijnym rejestrze wynika, że emisje gazów cieplarnianych z instalacji uczestniczących w systemie handlu uprawnieniami do emisji (ETS) obniżyły się w ubiegłym roku o około 4,5% – czytamy w komunikacie Komisji. ETS obejmuje ponad 11 tys. elektrowni i zakładów produkcyjnych w 28 państwach członkowskich UE, Islandii, Norwegii i Liechtensteinie, jak również emisje przewoźników lotniczych obsługujących loty między portami lotniczymi w Europie.

Gospodarka i ochrona klimatu mogą iść w parze

Jak podkreślił europejski komisarz ds. polityki klimatycznej i energetycznej Miguel Arias Cañete, spadek emisji miał miejsce pomimo powrotu europejskiej gospodarki na ścieżkę wzrostu. Jego zdaniem powyższe dane są dowodem na to, że wzrost gospodarczy może iść w parze z ochroną klimatu. – Jest to wyraźny sygnał przed nowym globalnym porozumieniem w sprawie klimatu, które zostanie zawarte w Paryżu w grudniu bieżącego roku: rynki emisji zapewniają opłacalność redukcji emisji dwutlenku węgla – dodał Miguel Arias Cañete.

Przemysł w dół, transport lotniczy w górę

W 2014 r. zweryfikowane emisje gazów cieplarnianych z europejskich instalacji stacjonarnych wyniosły 1 812 mln ton ekwiwalentu dwutlenku węgla. Największy emitent dwutlenku węgla w Unii – należąca do PGE elektrownia Bełchatów – zanotowała 1% redukcję emisji do poziomu 36,88 mln ton CO₂. Kolejne na liście, niemieckie elektrownie Neurath, Niederaußem i Jaenschwalde (wszystkie opalane węglem brunatnym) zmniejszyły emisje od 2 do 8%. Najbardziej spektakularną redukcję spośród największych zakładów zanotowała brytyjska elektrownia Drax – aż o 18%.

Odwrotny trend odnotowano w ubiegłym roku w transporcie lotniczym. Zweryfikowane emisje CO₂ z tego sektora wyniosły 54,9 mln ton CO₂ w 2014 r., co stanowi wzrost o 2,8% w stosunku do 2013 r. 

Chiny też redukują

Optymistyczne dane na temat emisji dwutlenku węgla napływają także z Chin. Gospodarka odpowiedzialna za ponad 29% światowych emisji gazów cieplarnianych silnie obniża w tym roku zużycie węgla, co automatycznie przekłada się na spadek emisji CO₂. Jak wynika z analizy Greenpeace/Energydesk China, w pierwszym kwartale tamtejsza gospodarka zużyła o 8% mniej węgla i wyemitowała o 5% mniej CO₂ w porównaniu z analogicznym okresem w ubiegłym roku. Zredukowane emisje można porównać z emisjami w I kwartale całej brytyjskiej gospodarki.  Jeśli ten trend się utrzyma, Chiny mogą odnotować największą globalną redukcję rok do roku w historii.

Warto przypomnieć, że w 2014 r. Chiny po raz pierwszy w tym stuleciu zredukowały zużycie węgla (o 2,9%), zwiększając udział energii ze źródeł odnawialnych (z 9,8 do 11%). Na początku maja władze Państwa Środka zapowiedziały, że do końca roku wyłączą przestarzałe elektrownie węglowe odpowiadające za 77 mln ton dwutlenku węgla oraz zamkną ponad 1250 kopalń węgla. Chiny są obecnie liderami rozwoju OZE, inwestując w nie w ubiegłym roku prawie 90 mld dolarów. Energetyka odnawialna daje zatrudnienie ponad 3,3 mln Chińczyków. 

Marek Józefiak

Źródła: Komisja Europejska, Energydesk, CRI English, Bloomberg, Sandbag, IEA