Pod apelem „UE 2030 – Klimat i Energia” podpisały się również Swarovski, Unilever, Zwitserleven, SPAR Austria, ACTIAM, ASN Bank, Eneco Group, Heijmans. „W obliczu spowolnienia gospodarczego, wyzwań związanych ze zmianami klimatu i rosnącym uzależnieniem od importu paliw kopalnych, Europa musi szybko przejść do zrównoważonej gospodarki opartej na odnawialnych źródłach energii i efektywności energetycznej. Dzięki temu będziemy w stanie poprawić nasze bezpieczeństwo energetyczne i zmniejszyć emisję CO₂” – napisali sygnatariusze. Zwracają również uwagę, że zielona polityka może ożywić gospodarkę i stworzyć nowe miejsca pracy. Jednak te zmiany nie będą możliwe bez zaangażowania polityków.

Firmy wezwały przywódców UE do uzgodnienia w październiku 2014 ambitnego pakietu klimatycznego. Ich zdaniem do 2030 roku kraje Unii powinnny o 40% zredukować emisję gazów cieplarnianych (w porównaniu z rokiem 1990),zwiększyć udział energii odnawialnej do 40% i o tyle samo poprawić efektywność energetyczną. W dwóch ostatnich punktach UE proponuje mniej ambitne cele (odpowiednio 27 i 30%). Co ważne – przedsiębiorcy chcą, by wszystkie zamierzenia miały charakter wiążący. Obecnie UE proponuje, by obowiązkowy pułap dotyczył tylko redukcji gazów cieplarnianych. „Brak działań będzie kosztował nas więcej niż same działania. Żeby przyszłoroczny szczyt klimatyczny w Paryżu zakończył się sukcesem, Europa powinna ustalić takie limity efektywności energetycznej i emisji gazów cieplarnianych, żeby stać się przykładem dla reszty świata” – komentuje Paul Polman, dyrektor generalny Unilever.

Michał Olszewski dla ChronmyKlimat.pl.

Autor jest dziennikarzem i publicystą, specjalizuje się w tematyce ekologicznej.

Redakcja ChronmyKlimat.pl zezwala na przedruk tego artykułu pod warunkiem podania nazwiska autora, źródła wraz z aktywnym linkiem do portalu (ChronmyKlimat.pl).