W zaktualizowanej strategii na lata 2014–2017 z perspektywą do roku 2023, Grupa Tauron zakłada przyrost mocy w wietrze o około 500 MW – podała firma. W 2023 r. będzie dysponować źródłami wiatrowymi o łącznej mocy ok. 700 MW, co pozwoli osiągnąć cel w nowych źródłach OZE na poziomie 800 MW (łącznie z biomasą).

– Inwestycje w kolejne farmy wiatrowe uwarunkowane są rozwiązaniami w zakresie wsparcia w docelowej formule ustawy o odnawialnych źródłach energii (OZE) i będą finansowane poza bilansem Grupy – czytamy w strategii.

Jesienią 2013 roku prezes Taurona Dariusz Lubera szacował w rozmowie z portalem reo.pl, że w 2020 roku – bo taki był wówczas horyzont strategii Taurona – moce w wietrze wyniosą w najbardziej prawdopodobnym wariancie ok. 600 MW na ok. 800 MW w OZE ogółem. Prezes zastrzegł wtedy, że ostateczna struktura/miks mocy z OZE będzie zależeć od otoczenia prawnego.

Lubera zakładał wówczas, że obok wiatru na lądzie i biomasy można wyobrazić sobie „trochę” fotowoltaiki i biogazu – jeśli przepisy to umożliwią.

Obecnie Tauron posiada 182,75 MW w wietrze, a na koniec 2014 roku moc w wiatrakach Taurona na lądzie prawdopodobnie wzrośnie o 18 MW w ramach rozbudowy otwartej jesienią 2013 roku FW Marszewo I. W skład „floty” wiatrowej Grupy Tauron wchodzą: FW Wicko o mocy 40 MW, FW Marszewo I (82 MW), FW Lipniki (30,75 MW) i FW Zagórze (30 MW). Grupa Tauron dysponuje też trzema blokami biomasowymi o łącznej mocy 110 MW (Jaworzno, Tychy i Stalowa Wola).

Oprócz nowych farm wiatrowych i bloków biomasowych, Tauron Ekoenergia („ozowe” ramię w grupie) posiada 35 starszych elektrowni wodnych o mocy 133 MW.

Marcin Zaremba, www.reo.pl