Katarzyna Teodorczuk: Jakie są oczekiwania Finlandii w związku z konferencją w Durbanie?

Vesa Himanen, ambasador Finlandii: Tak jak cała Unia Europejska Finlandia ma nadzieję, że w Durbanie uda się przyjąć mapę drogową, która byłaby podstawą dla międzynarodowego, posiadającego moc prawną porozumienia klimatycznego.

Jedną z ważniejszych kwestii szczytu w Durbanie jest kontynuacja protokołu z Kioto. Istotne jest również podjęcie działań na rzecz wdrożenia decyzji, które zapadły w Cancún. Kolejne ważne tematy to nowe mechanizmy w zakresie rynku emisji CO2 oraz włączenie emisji generowanych przez transport lotniczy i morski do systemu międzynarodowego porozumienia klimatycznego.

Czy warto przedłużyć protokół z Kioto? Na jakich zasadach?

Tak, warto, pod warunkiem, że zostaną spełnione następujące kryteria:

• utrzymanie głównych komponentów protokołu z Kioto, 
• zagwarantowanie celów środowiskowych oraz dalsze usprawnienie zasad jego funkcjonowania;
• zawarcie porozumienia co do mapy drogowej, jej harmonogramu oraz prac nad przyjęciem międzynarodowego porozumienia klimatycznego o mocy prawnej; 
• podjęcie zobowiązania przez wszystkie duże gospodarki do obniżenia emisji, proporcjonalnie do możliwości i odpowiedzialności każdego z państw.

Jak, w dobie kryzysu finansowego, zmobilizować fundusze obiecane w Cancún (100 mld USD rocznie od 2020)?

Finlandia uważa, że obietnic należy dotrzymywać, choć rozumiemy, że w kontekście obecnego kryzysu będzie to trudne.

Jaka powinna być rola sektora prywatnego w finansowaniu adaptacji i ograniczania zmian klimatu w krajach najbardziej potrzebujących? Jak może wyglądać udział Finlandii w tym funduszu?

Władze Finlandii rozpoczęły na ten temat debatę. Uważamy, że zaangażowanie sektora prywatnego w te procesy jest ważne, choć na razie nie mamy szczegółowego stanowiska w tej sprawie.

Czy w obliczu trudności w negocjacjach na szczeblu globalnym, UE powinna zweryfikować swoją wewnętrzną politykę klimatyczną?

Ależ UE ciągle poddaje swoje polityki weryfikacji. W ostatnim roku stanowisko UE w sprawie negocjacji klimatycznych stało się bardziej otwarte. Jestem przekonany, że stanowisko to będzie ulegać dalszym zmianom.

Czy UE nadal pretenduje do roli światowego lidera w zwalczaniu zmian klimatycznych? Czy przypadkiem roli tej nie przejmują kraje o gospodarkach wschodzących, co zmienia charakter negocjacji?

Zdaniem Finlandii zwiększająca się rola gospodarek wschodzących to ważna zmiana. Sama UE nie będzie w stanie przeprowadzić tak dużych zmian.

Czy tematy związane z konferencją w Durbanie są poruszane przez fińskie media?

Tak, w większym stopniu niż przez media polskie, choć zainteresowanie tym tematem trochę się zmniejszyło po szczycie klimatycznym w Kopenhadze.

Wywiad przeprowadziła Katarzyna Teodorczuk.