Polecane publikacje
Nie taka aukcja straszna, czyli co czeka podmioty chcące zakupić uprawnienia EUA na rynku pierwotnym w latach 2013-2020 (13066)
2011-08-16Sebastian Lizak dla ChronmyKlimat.pl: W trzecim okresie europejskiego systemu handlu emisjami EU ETS obejmującego lata 2013-2020 podstawową metodą rozdziału uprawnień do emisji będzie ich sprzedaż w drodze aukcji. Wszystkie szczegółowe przepisy dotyczące przeprowadzenia procesu aukcyjnego reguluje rozporządzenie Komisji i Rady w sprawie harmonogramu, kwestii administracyjnych oraz pozostałych aspektów sprzedaży na aukcji uprawnień do emisji (...)1.
Zakup na specjalnie organizowanych aukcjach będzie nowym wyzwaniem dla ok. 12 tys. uczestników systemu EU ETS, którym do tej pory większość uprawnień przyznawano bezpłatnie. Od 2013 roku rynek uprawnień zostanie podzielony na rynek pierwotny aukcji (szacunki Komisji Europejskiej wskazują, że sprzedaż na aukcji przekroczy 50% puli wszystkich uprawnień z lat 2013-20202), rynek pierwotny bezpłatnych uprawnień oraz rynek wtórny (funkcjonujący również dziś). Warto pamiętać, że pierwszy z wyżej wymienionych rynków będzie funkcjonował w oparciu o zasady, według których funkcjonują dzisiejsze giełdy uprawnień. Do rynku pierwotnego aukcji, oprócz podmiotów znajdujących się w systemie EU ETS będą również dopuszczone obecnie funkcjonujące na rynku wtórnym: instytucje finansowe, pośrednicy czy nawet osoby fizyczne. Dotychczas z możliwości wykorzystania rynku wtórnego korzystały największe podmioty, mogące sobie pozwolić na utrzymywanie specjalistycznych komórek analitycznych, pozwalających określić godziwą cenę zakupu uprawnienia na rynku. Dane z 2008 roku wskazują, że z 25 największych przedsiębiorstw działających w systemie EU ETS, które odpowiadały za więcej niż 50% całkowitych emisji CO2 w 2008 r., 18 stanowiły firmy energetyczne. Należy przypuszczać, że większość z nich sprzedawały energię lub kupowały uprawnienia właśnie za pośrednictwem giełdy. Po drugiej stronie znajduje się 80% najmniejszych instalacji odpowiedzialnych za zaledwie 10% całkowitych emisji CO2 w systemie EU ETS3. To w szczególności niewielkie zakłady produkcyjne i lokalni wytwórcy energii elektrycznej niemający dotychczas z giełdą nic wspólnego. Nasuwa się pytanie, czy powyższe podmioty poradzą sobie z poszczególnymi elementami procesu aukcyjnego, który na pierwszy rzut oka może wydawać się czymś wielce skomplikowanym. Aby się o tym przekonać, spróbujmy przeanalizować przebieg pojedynczej sesji aukcyjnej.
Na wstępie każdy podmiot powinien się zastanowić, czy w ogóle chce wziąć udział w aukcji. Należy bowiem mieć świadomość, że zawsze istnieje możliwość zakupu uprawnień na rynku wtórnym lub wzięcia udziału w następnej sesji aukcyjnej. Na decyzje o udziale w aukcji może mieć wpływ kalendarz, w którym zostaną określone dokładne terminy startu poszczególnych sesji aukcyjnych. Warto, aby decyzję o udziale w aukcji podjąć stosunkowo wcześnie, nawet na 2 do 3 tygodni przed jej startem. Pozwoli to uczestnikom na zapoznanie się z podstawowymi zasadami oraz regulaminem aukcji (w języku polskim dla aukcji w Polsce).
Proces aukcyjny rozpoczyna się od procedury weryfikacyjnej, podczas której okaże się, czy dany podmiot spełnia wszystkie podstawowe wymagania stawiane przez organizatora (np. czy uczestnik posiada konto bankowe oraz numer konta w rejestrze uprawnień). Należy zauważyć, że procedura weryfikacji służy również po to, aby zbadać rzetelność i uczciwość potencjalnego uczestnika aukcji (np. czy nie ma żadnych podejrzanych powiązań biznesowych z innymi firmami). Kwalifikacja uczestnika do aukcji następuje poprzez nadanie przez organizatora aukcji loginu i hasła do systemu. Od tej chwili istnieje możliwość swobodnego zalogowania się do platformy aukcyjnej i obejrzenia swojego konta. Nie oznacza to jednak, że od razu można wziąć udział w sesji aukcyjnej. Przedtem koniecznie należy uiścić wadium, które będzie służyło zabezpieczeniu transakcji. Zwykle zostaje ono ustalone jako określony procent wartości transakcji, której podmiot ma zamiar dokonać, np. 20%. Resztę pieniędzy dopłaca się dopiero po zakończeniu aukcji. Należy pamiętać również o tym, aby dobrze wykorzystać czas przed startem aukcji np. na przetestowanie systemu. Wówczas uniknie się błędów, które można popełnić w czasie trwania samej aukcji. Każda sesja aukcyjna rozpoczyna się i kończy o określonej godzinie. Uczestnicy zazwyczaj mają dwie godziny na wysłanie swoich ofert. Należy zwrócić uwagę, że w tym czasie mają prawo złożyć kilka różnych ilościowo ofert po różnych cenach. Takie rozwiązanie pozwala na dobór odpowiedniej strategii i zwiększa szansę zakupu uprawnień. Ponadto, każdy uczestnik ma prawo anulować każdą transakcję, jeżeli zmieści się w widełkach czasowych danej sesji aukcyjnej (mogą zdarzać się zwyczajne pomyłki). Po skończonej sesji można się dowiedzieć, czy i po jakiej cenie nabyło się uprawnienia. Transakcje są rozliczane automatycznie przez system giełdowy, więc nie ma podstaw do obaw, że uczestnik nie dostanie takiej ilości uprawnień, o jaką występował.
Jak widać z powyższego opisu, że aukcja może być przystępna dla każdego. Zalogowanie do aukcji oraz złożenie oferty można porównać z posiadaniem i obsługą internetowego konta bankowego. W celu określenia odpowiedniej strategii zakupowej warto zapoznać się z terminami, ogólnymi zasadami oraz regulaminem aukcji. Niesamowitym ułatwieniem dla uczestników aukcji będzie możliwość złożenia kilku ofert z różną ceną zakupu. Jest to szansa zakupu chociaż części uprawnień, po satysfakcjonującej oferentów cenie. Ponadto istnieje możliwość odpłatnego skorzystania z usług pośrednika, który fachowo wyznaczy cenę zakupu. Gdy nie uda się zakupić uprawnień na rynku pierwotnym, pozostaje jeszcze rynek wtórny, na którym cena za uprawnienia powinna być zbliżona do ceny określonej na aukcji.
Pierwszą okazją do "przetestowania" systemu aukcji będą tzw. wcześniejsze aukcje, które odbędą się już w przyszłym roku. W całej UE do kupienia będzie 120 mln uprawnień ważnych dla III okresu EU ETS, z czego Polska będzie miała do sprzedania 14,7 mln. Warto wziąć w niej udział i przekonać się czy aukcja będzie rzeczywiście taka straszna.
Przypisy:
1. Rozporządzenie Komisji (UE) nr 1031/2010 z dnia 12 listopada 2010 r. w sprawie harmonogramu, kwestii administracyjnych oraz pozostałych aspektów sprzedaży na aukcji uprawnień do emisji gazów cieplarnianych na mocy dyrektywy 2003/87/WE Parlamentu Europejskiego i Rady ustanawiającej system handlu przydziałami emisji gazów cieplarnianych we Wspólnocie.
2. "Technical Aspects of EU Emission Allowances Auctions" – materiał przygotowany przez Komisję Europejską w ramach konsultacji społecznych nad przygotowaniem rozporządzenia o aukcjach.
3. tamże.
Sebastian Lizak pracuje w Zespole Strategii i Analiz w Krajowym Ośrodku Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBiZE) w Instytucie Ochrony Środowiska w Warszawie. Zajmuje się zagadnieniami związanymi z wdrożeniem pakietu energetyczno-klimatycznego UE, w szczególności zagadnieniem aukcji uprawnień w EU ETS.
Zastrzeżenie: Poglądy wyrażone w artykule są własnymi autora i nie należy ich utożsamiać z oficjalnym stanowiskiem KOBiZE lub polskiego rządu.
Redakcja ChronmyKlimat.pl zezwala na przedruk tego artykułu, pod warunkiem podania źródła tekstu i zamieszczenia linku do portalu lub podlinkowanego logotypu.
ChronmyKlimat.pl – portal na temat zmian klimatu dla społeczeństwa i biznesu. © Copyright Fundacja Instytut na rzecz Ekorozwoju
Redakcja: ul. Nabielaka 15 lok. 1, 00-743 Warszawa, tel. +48 +22 8510402, -03, -04, fax +48 +22 8510400, portal@chronmyklimat.pl