Opinie
Zabójcze powietrze nie tylko w Polsce (20037)
Krzysztof Kokoszczyński, EurActiv.pl2017-02-15
Komisja Europejska opublikowała przegląd implementacji unijnego prawa z dziedziny ochrony środowiska w państwach członkowskich. Bruksela poinformowała, że problemy z ochroną powietrza występują w 23 z nich.
Komisja Europejska nie jest zadowolona z jakości powietrza, a także z opóźnień we wprowadzaniu przepisów dotyczących ochrony środowiska w Unii Europejskiej. Z tego powodu wczoraj (6 lutego) stworzyła narzędzie o nazwie "Przegląd wdrażania polityki ochrony środowiska" (ang. Environmental Implementation Review).
Przegląd
W ramach przeglądu KE opublikowała raporty z implementacji tej polityki we wszystkich krajach członkowskich (dostępne TUTAJ). Komisja wydała również zalecenia dla wszystkich krajów zmierzające ku poprawie sytuacji ochrony środowiska.
Komisarz ds. środowiska, gospodarki morskiej i rybołówstwa Karmenu Vella stwierdził, że gdyby udało się faktycznie wprowadzić w życie unijne przepisy dotyczące ochrony środowiska, to europejska gospodarka mogłaby zaoszczędzić do 50 mld euro rocznie na kosztach ochrony zdrowia.
Wnioski
Wnioski płynące z przeglądu nie są optymistyczne. Wszystkie państwa członkowskie mają problemy z gospodarowaniem odpadami, z czego sześć poważne. Podobnie sytuacja ma się z przepisami dotyczącymi ochrony wody – w tym przypadku KE podjęła wręcz kroki prawne wobec 13 państw za nieprzestrzeganie unijnych przepisów.
Lepiej jest w przypadku ochrony bioróżnorodności. Komisja zauważa odniesienie przez państwa członkowskie "wielu lokalnych sukcesów", ale nadal dopatruje się problemów z wdrażaniem nowych przepisów, jako przykład podając dyrektywy siedliskową i ptasią.
Jakość powietrza
Komisja poświęciła też część przeglądu najczęściej ostatnio omawianego w Polsce problemu ekologicznego, tj. jakości powietrza. Te sprawy na poziomie UE kontroluje dyrektywa ws. jakości powietrza z 2008 r. (dostępna TUTAJ). Dyrektywa jest obecnie poddawana przeglądowi i może zostać uaktualniona.
Zgodnie z dyrektywą, państwa członkowskie zobowiązały się do 2020 r. zmniejszyć obecność pyłów zawieszonych o 20 proc. w stosunku do poziomów z 2010 r. Dla najgroźniejszego dla zdrowia pyłu PM 2,5 stężenie w powietrzu nie powinno przekraczać 25 µg/m3 w średniej rocznej.
Polskie powietrze
Zgodnie z raportem GIOŚ za 2015 r. (dane ze 2016 r. nie zostały jeszcze opublikowane), poziom ten w większości miast Polski centralnej, południowej i wschodniej został przekroczony. Najgorzej było w Krakowie i Nowym Sączu – odpowiednio 44 i 36 µg/m3 w skali roku.
GIOŚ zauważa, że największe nasilenie następuje w sezonie grzewczym. - W sezonie grzewczym, w niektóre dni, stężenia 50 μg/m3 przekraczane były nawet na przeszło 70% stanowisk pomiarowych w kraju, podczas gdy w sezonie letnim przekroczenia takie występowały sporadycznie (w sumie 19 przypadków) i maksymalnie tylko na kilku stacjach jednocześnie – stwierdza Inspektorat.
KE doszła do podobnych wniosków. W raporcie dot. Polski, Bruksela zaleca poświęcenie uwagi emisjom pyłów wynikającym właśnie z "generowania energii i ciepła", a także ustalenie normy jakości dla kotłów i paliw w nich stosowanych.
Komisja Europejska rozpocznie teraz serię spotkań z przedstawicielami krajów unijnych, by porozmawiać o sytuacji przedstawionej w przeglądzie oraz o sposobach jej poprawy. Tą kwestią ma się także zająć Rada UE.
Krzysztof Kokoszczyński
Źródło: EurActiv.pl
ChronmyKlimat.pl – portal na temat zmian klimatu dla społeczeństwa i biznesu. © Copyright Fundacja Instytut na rzecz Ekorozwoju
Redakcja: ul. Nabielaka 15 lok. 1, 00-743 Warszawa, tel. +48 +22 8510402, -03, -04, fax +48 +22 8510400, portal@chronmyklimat.pl