Rozmawiamy z Agatą Bator, prawniczką ds. efektywności energetycznej z ClientEarth na temat projektu ustawy o efektywności energetycznej oraz dlaczego tak ważne jest, by projekt ten jak najszybciej trafił pod obrady Sejmu.

Ministerstwo Gospodarki zakończyło prace nad projektem ustawy o efektywności energetycznej. Powinien on teraz przejść przez etap prac rządowych i jak najszybciej trafić do Sejmu.

- Bardzo zależy nam na przyspieszeniu prac nad ustawą – mówi Agata Bator. Uchwalona ustawa oznacza zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego Polski, zmniejszenie importu paliw i mniejsze rachunki za energię. Dzięki tej ustawie poprawi się również jakość powietrza w polskich miastach, co sprawi, że wszyscy będziemy zdrowsi.

Ustawa poprawi również sposób zarządzania handlem tzw. białych certyfikatów, które do tej pory nie przyczyniały się do zwiększania efektywności energetycznej. Nowy, poprawiony system będzie w tej dziedzinie dużo skuteczniejszy.

Do uchwalenia ustawy przez Sejm jeszcze długa droga, a kalendarz wyborczy sprawia, że czasu jest coraz mniej. Wszelkie inicjatywy ustawodawcze nie przyjęte w tej kadencji przepadną. Niemożność uchwalenia ustawy w tej kadencji Sejmu sprawi, że z dniem 1 stycznia 2016 r. wygaśnie system białych certyfikatów zwiększający nacisk na oszczędniejsze gospodarowanie energią, do czego zobowiązują nas przepisy unijne.