Aktualności

Walka z ubóstwem energetycznym we Francji — lekcje dla Polski (część 1) (16483)

2013-11-21


Ute Dubois— We Francji rozwinięto strategie działania w zakresie ubóstwa energetycznego na długo zanim stało się ono przedmiotem publicznej dyskusji — mówi profesor Ute Dubois, ekonomistka i specjalistka ds. energetyki i ubóstwa energetycznego w rozmowie z Agnieszką Tomaszewską, ekspertką ds. efektywności energetycznej z Instytutu na rzecz Ekorozwoju.

en Read this interview in English.

 

Agnieszka Tomaszewska: Jak długo zajmuje się pani ubóstwem energetycznym i efektywnością energetyczną? Jak w pani ocenie wyglądają te kwestie w Unii Europejskiej i we Francji?

Ute Dubois: Zaczęłam pracować w tym temacie w roku 2007, kiedy to detaliczne rynki energii w Europie otworzyły się na konkurencję. We Francji była to przede wszystkim ogromna zmiana dla konsumentów. Od roku 1946 energię dostarczała jedna państwowa firma, EDF, i pojęcie ‘‘usługi publicznej‘‘ było dla społeczeństwa niezwykle istotne. Dlatego też w roku 2007 wielu Francuzów sceptycznie odniosło się do konkurencji na detalicznym rynku energii. Szczególne wątpliwości budził pomysł odejścia od regulowanych taryf, który ostatecznie nigdy nie wszedł w życie.

We Francji istniał już system pomocy gospodarstwom domowym, które nie były w stanie opłacić rachunków za elektryczność i gaz i miały z tego powodu długi. Społeczny fundusz energetyczny został stworzony przez państwowego dostawcę energii, EDF1, oraz firmę dostarczającą gaz, GDF2 (te dwie firmy miały w tym czasie wspólny dział handlowy) oraz państwo francuskie w roku 1985. Jednak w związku z postępującą liberalizacją stworzono dodatkowe mechanizmy wsparcia. Zgodnie z pierwszą dyrektywą ws. energii elektrycznej (Dyrektywa 96/92/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 19 grudnia 1996 r. dotycząca wspólnych zasad rynku wewnętrznego energii elektrycznej, przyp. tłum.) Francja w roku 2000 zmodyfikowała swoje prawo energetyczne. Ustawa ta stanowiła między innymi ramy prawne dla wprowadzenia taryf socjalnych. Taryfy te stworzono w 2004 roku dla energii elektrycznej (taryfa nazywa się TPN czyli Tarif de Première Nécessité — ‘‘taryfa pierwszej potrzeby‘‘), a w 2008, dla gazu (taryfa nazywa się TSS, czyli Tarif Spécial de Solidarité – ‘‘specjalna taryfa solidarnościowa‘‘). TPN obejmuje zniżkę na pierwsze 100 kWh energii elektrycznej zużywanej każdego miesiąca. Stopień obniżki zależy od wielkości gospodarstwa domowego. W ramach TSS natomiast, od rachunku za gaz odejmuje się co miesiąc określoną sumę, która zależy nie tylko od wielkości gospodarstwa, lecz także od sposobu wykorzystania gazu — tylko do gotowania albo do gotowania i ogrzewania pomieszczeń i/lub wody. Te różne mechanizmy wsparcia opierają się na wspólnym założeniu, że gospodarstwa domowe o niskim dochodzie mają prawo do zaspokojenia podstawowych potrzeb związanych z energią.

Równocześnie, podmioty działające głównie w sektorze energii, stworzyły w roku 2007 sieć RAPPEL zajmującą się zjawiskiem ubóstwa w gospodarstwach domowych, a zwłaszcza ubóstwa energetycznego (www.precarite-energie.org). Tak więc w tym okresie we Francji trwała dyskusja na temat ubóstwa energetycznego nie tylko na poziomie państwa, a również na poziomie bardziej operacyjnym. Dyskutowano o możliwych sposobach walki z ubóstwem energetycznym, w tym także o efektywności energetycznej.

Unia Europejska zajmuje się problemem ubóstwa energetycznego od roku 2009, kiedy to wyszły trzecia dyrektywa energetyczna i trzecia dyrektywa gazowa. Zgodnie z nimi ‘‘każde państwo członkowskie określa pojęcie odbiorców wrażliwych, które może się odnosić do ubóstwa energetycznego oraz, między innymi, do zakazu odłączania takim odbiorcom energii elektrycznej w sytuacjach krytycznych‘‘3. Zatem odpowiedzialność za zdefiniowanie pojęcia odbiorcy wrażliwego i stworzenia planu działania w zakresie walki z ubóstwem energetycznym pozostawiono krajom członkowskim, co jest zrozumiałe, jeśli weźmie się pod uwagę zróżnicowaną sytuację poszczególnych państw. To zróżnicowanie, jeśli chodzi o ubóstwo energetyczne w Europie, ma wiele przyczyn. Są to m.in.: ilość budynków ‘‘odziedziczonych‘‘ z przeszłości, waga, jaką przykłada się do jakości budownictwa (wymagania cieplne i przepisy dotyczące konserwacji zasobów budowlanych), rodzaj energii wykorzystywanej do ogrzewania, zdolność finansowa gospodarstw domowych do zapewnienia sobie wystarczającej ilości energii.

Francja jest jednym z zaledwie czterech krajów europejskich, w których istnieje termin prawny odnoszący się do ubóstwa energetycznego. Jaka definicja obowiązuje we Francji i kiedy została ona wprowadzona?

We Francji oficjalne określenie to ‘‘précarité énergétique‘‘, czyli właśnie ubóstwo energetyczne. Termin ten wprowadzony został w lipcu 2010 roku ustawą, która została przyjęta po szerokich konsultacjach społecznych dotyczących kwestii środowiskowych, tzw. Grenelle de l‘environnement. W przeciwieństwie do Wielkiej Brytanii, gdzie definicja ubóstwa energetycznego jest bardzo precyzyjna, tzn. istnieją kryteria, według których można zmierzyć to zjawisko, francuski ustawodawca zdecydował się na bardziej mglistą definicję: w sytuacji ubóstwa energetycznego znajduje się ‘‘każda osoba, która w swoim gospodarstwie domowym napotyka trudności z dostępem do energii w ilości zaspokajającej jej podstawowe potrzeby, co wynika z niewystarczających dochodów w stosunku do warunków mieszkaniowych tej osoby‘‘.

Ta dosyć ogólna definicja, która nie przedstawia żadnych szczegółowych kryteriów, dzięki którym można zidentyfikować osobę w sytuacji ubóstwa energetycznego, takich jak niskie dochody albo korzystanie z pewnych rodzajów pomocy, ma tę zaletę, że można w niej zawrzeć wiele różnych przypadków zjawiska ubóstwa energetycznego. Niemniej jednak, nie pozwala ona dokładnie go zmierzyć tak, jak jest to możliwe w Wielkiej Brytanii. Dlatego też w praktyce, definicja została uzupełniona nieoficjalnym, bardziej praktycznym objaśnieniem, wzorującym się na definicji brytyjskiej — za wyznacznik ubóstwa energetycznego uważa się próg (rzeczywistych) wydatków na energię w wysokości 10% dochodów. Próg 10% wzoruje się na definicji brytyjskiej, jednak we Francji bierze się pod uwagę rzeczywiste wydatki, a nie, tak jak w Wielkiej Brytanii, zapotrzebowanie na energię. W związku z tym, szacunków dotyczących ubóstwa energetycznego we Francji nie można porównywać z wynikami z Wielkiej Brytanii, ponieważ nie mierzą one tych samych rzeczy. Kiedy podstawą do mierzenia ubóstwa energetycznego są rzeczywiste wydatki na energię, to gospodarstwa domowe, które zużywają za dużo energii, mogą zostać zaliczone do ubogich energetycznie, a równocześnie te, które oszczędzają energię i kontrolują jej zużycie, a tym samym wydają na nią mniej niż 10% budżetu, będą wyłączone z tej grupy.

Podejście francuskie ma jednak tę zaletę, że dysponuje wskaźnikiem ubóstwa energetycznego, który łatwo jest zmierzyć, korzystając z danych dotyczących zużycia energii w gospodarstwie domowym. Nie ma zatem potrzeby szacować, jakie są wymagania energetyczne danego gospodarstwa domowego.

Czy istnieją dane statystyczne określające skalę tego problemu we Francji?

Liczbę gospodarstw domowych dotkniętych problemem ubóstwa energetycznego szacuje się obecnie na podstawie wyników krajowej ankiety dotyczącej warunków mieszkaniowych, przeprowadzonej przez Urząd Statystyczny w 2006 roku. Jeśli jako metodę estymacji przyjmiemy próg 10%, 3,8 mln francuskich gospodarstw domowych znajduje się w sytuacji ubóstwa energetycznego, co odpowiada 14,4% całkowitej liczby gospodarstw domowych i 10,6% całej populacji.

Dostępne dane pozwalają także określić, jakich rodzajów gospodarstw domowych dotyczy problem. Jest wśród nich znaczący odsetek osób w podeszłym wieku samodzielnie prowadzących gospodarstwo domowe, które mieszkają w domach jednorodzinnych, głównie w małych miasteczkach i na wsi.

Od roku 2006 ich liczba zapewne wzrosła, ponieważ wzrosły też ceny wszystkich rodzajów energii. Szczególne znaczenie miał wzrost cen oleju opałowego oraz gazu. Większość podmiotów pozostających w kontakcie z gospodarstwami domowymi o niskim dochodzie, a więc pomoc społeczna w gminach, instytucje charytatywne, pośrednicy energetyczni, odnotowała więcej kłopotów związanych z energią w gospodarstwach domowych w ostatnich latach.

Wciąż jednak trwa dyskusja co do tego, jaka jest najlepsza metoda mierzenia ubóstwa energetycznego, zwłaszcza odkąd w Wielkiej Brytanii przyjęto nowy wskaźnik. Obecnie, Krajowe Obserwatorium Ubóstwa Energetycznego we Francji (ONPE) pracuje nad różnymi metodami mierzenia tego zjawiska. Przetestowano dwa różne wskaźniki. Pierwszy z nich to ‘‘niskie dochody, wysokie wydatki na energię‘‘, który wykazuje pewne podobieństwo do nowego wskaźnika stosowanego w Wielkiej Brytanii. Drugi, to wskaźnik określający ‘‘zbyt niską temperaturę w domu podczas ubiegłej zimy‘‘. Informację tę także zbierano podczas ogólnokrajowej ankiety — wywiadów przeprowadzanych w gospodarstwach domowych na terenie całego kraju. Po zastosowaniu pierwszego wskaźnika (‘‘niski dochód, wysokie wydatki na energię‘‘) odsetek ubogich gospodarstw domowych wynosi około 11,3%, natomiast drugi wskaźnik prowadzi do wyniku 14,8%. To, co jest tu naprawdę ciekawe, to nie fakt, że otrzymujemy różne szacunki skali ubóstwa energetycznego, ale że grupy gospodarstw domowych wyłonione po zastosowaniu tych dwóch różnych wskaźników pokrywają się ze sobą tylko w niewielkim stopniu! Pokazuje to miedzy innymi, że grupa gospodarstw domowych, które wydają ponad 10% dochodów na energię, to nie ta sama grupa, która marznie w swoich domach. Wynika z tego, że wciąż potrzeba jeszcze trochę pracy metodologicznej zanim będziemy w stanie precyzyjnie określić skalę ubóstwa energetycznego w jego różnych formach.

Ute rys1

Można zatem założyć, że ubóstwo energetyczne to nie jest nowa kwestia polityczna i że istnieją już strategie przeciwdziałania temu zjawisku?

Tak, to prawda. We Francji rozwinięto strategie działania w tym zakresie na długo zanim ‘‘ubóstwo energetyczne‘‘ stało się przedmiotem publicznej dyskusji. Jak już wspomniałam, w 1985 roku stworzony został fundusz solidarnościowy dla osób z problemem zaległości spłat rachunków za energię. Liczbę beneficjentów tego funduszu szacuje się obecnie na 300 tys. gospodarstw domowych, czyli trochę ponad 1% wszystkich gospodarstw. W latach 90. powstały dodatkowe formy ochrony, takie jak oferowane przez EDF zniżki na wybrane usługi techniczne dla klientów wrażliwych, na przykład koszt przyłączenia do sieci, jeśli klient się przeprowadza, koszt odłączenia od sieci w przypadku braku opłat, a także ochrona przed odłączeniem od sieci w postaci ograniczenia dostaw energii, zamiast całkowitego jej odłączenia, w przypadku nieopłacania rachunków za energię.

We Francji ma to szczególne znaczenie, ponieważ dla ponad 30% gospodarstw domowych energia elektryczna stanowi główne źródło ogrzewania.
Wspominałam już o taryfach socjalnych TPN (Tarif de Première Nécessité — taryfa pierwszej potrzeby) na energię elektryczną i TSS (Tarif Spécial de Solidarité — specjalna taryfa solidarnościowa) na gaz, które zostały wprowadzone odpowiednio w 2004 i 2008 roku. W 2012 roku 1,2 mln gospodarstw domowych korzystało z TPN, dzięki czemu ich rachunki za energię elektryczną były średnio niższe o 95 euro na gospodarstwo domowe, a 400 tys. z TSS, gdzie rachunki za gaz były niższe średnio o 156 euro.

Łatwo zauważyć, że liczba beneficjentów tych programów jest znacznie niższa niż liczba gospodarstw domowych dotkniętych problemem ubóstwa energetycznego. Niedawne zmiany dotyczące uprawnień do wsparcia w ramach taryf socjalnych doprowadziły do wzrostu liczby ich potencjalnych beneficjentów, jednak wciąż istnieje problem, że wiele gospodarstw domowych nie korzysta z taryf, mimo że ma do tego prawo. Przyczyny są różne — niektóre gospodarstwa domowe nie są wykrywane przez obecny system, inne nie decydują się na taryfy socjalne, które się im proponuje.

Dodatkowo istnieją także działania promujące poprawę efektywności energetycznej w gospodarstwach dotkniętych ubóstwem energetycznym. Pierwszą inicjatywą tego typu było stworzenie funduszy socjalnych na rzecz podnoszenia efektywności energetycznej (FSTAME). Fundusze te mogą być tworzone przez departamenty4 w celu finansowania niewielkich działań na rzecz poprawy efektywności energetycznej.

W ciągu ostatnich 10 lat ten rodzaj funduszu utworzono w ok. 20 departamentach (czyli w 1/5 wszystkich departamentów).

Jednak głównym krajowym programem na rzecz ubóstwa energetycznego jest ‘‘Habiter mieux‘‘ (‘‘Mieszkać lepiej‘‘) — www.anah.fr/habitermieux.html. Powstał on w 2011 roku i zakłada przeprowadzenie 300 tys. termomodernizacji w ciągu 6 lat. Termomodernizację proponuje się gospodarstwom domowym o niskich dochodach, zwłaszcza tym, które zostały zidentyfikowane w pierwszych szacunkach dotyczących ubóstwa energetycznego, opartych na rzeczywistym udziale kosztów energii w domowym budżecie, czyli osobom starszym mieszkającym w domach jednorodzinnych, których są właścicielami. Wyjątkowość programu ‘‘Habiter mieux‘‘ polega na tym, że nie ogranicza się on jedynie do sfinansowania termomodernizacji. Gospodarstwa domowe mogą także skorzystać z kompleksowej diagnozy swojego domu przez wyspecjalizowanego ‘‘operatora‘‘. Następnie operator opracowuje zalecenia techniczne dotyczące usprawnień, które jego zdaniem powinny zostać wprowadzone. Jest on także odpowiedzialny za inżynierię finansową, a więc wyszukanie do jakiego rodzaju wsparcia ze środków publicznych kwalifikuje się dane gospodarstwo domowe i pomoc w aplikowaniu o te środki, oraz za nadzór techniczny nad termomodernizacją.

W tym roku, po dwóch latach funkcjonowania, program ‘‘Habiter mieux‘‘ poddano reformie.

Główne zmiany dotyczą kwalifikowalności gospodarstw domowych — podniesiono próg dochodów dla poszczególnych rodzajów gospodarstw — oraz wysokości dopłat, które są obecnie o wiele wyższe niż dotychczas. Możemy zatem wyróżnić dwa okresy funkcjonowania programu. Pierwszy okres od początku roku 2011 do czerwca 2013 roku, kiedy koncentrował się on na gospodarstwach domowych o bardzo niskich dochodach i kolejny okres, który rozpoczął się w czerwcu tego roku. Obecnie udział w programie proponuje się także gospodarstwom o nieco wyższych dochodach. Głównym celem tej zmiany jest zwiększenie popularności programu w kolejnych latach.


Jednym z kluczowych problemów, bez względu na kraj, jest zazwyczaj dotarcie do tych najbardziej potrzebujących. Jak identyfikujecie osoby lub gospodarstwa domowe w sytuacji ubóstwa energetycznego? Kto jest za to odpowiedzialny?

Jest to trudne zadanie, zwłaszcza jeśli chce się przeprowadzić termomodernizację. Kiedy mówimy o osobach dotkniętych ubóstwem energetycznym, generalnie wiemy z jakiego rodzaju trudnościami się spotykają, nie istnieje jednak jedno proste kryterium do ich identyfikacji. Skupienie się jedynie na gospodarstwach domowych o niskich dochodach, albo nawet na udziale kosztów energii w domowym budżecie, nie jest wystarczające. Ponadto wiele gospodarstw domowych dotkniętych ubóstwem energetycznym ani nie narzeka na swoją sytuację, ani nie prosi o pomoc. W niektórych przypadkach ubóstwo energetyczne można zauważyć dopiero po wizycie w domu lub mieszkaniu. Dlatego też identyfikacja takich gospodarstw domowych wymaga znacznego wysiłku.

Ute rys2

W programie ‘‘Habiter mieux‘‘ organizacja procesu identyfikacji nie została szczegółowo zaplanowana. Założenie było raczej takie, że każdy departament jest inny co do wielkości lub osób i podmiotów zaangażowanych w temat ubóstwa energetycznego. Dlatego też program wdrażano na poziomie lokalnym poprzez ‘‘umowy o zobowiązaniu‘‘ (contrat local d‘engagement, CLE).

Umowy te określają cele danego departamentu jeśli chodzi o termomodernizację i formalizują udział różnych lokalnych podmiotów, które mogą odegrać rolę w identyfikacji gospodarstw domowych potrzebujących wsparcia. Podmiotami mogą być pracownicy socjalni zarówno na poziomie departamentu, jak i gminy, struktury wewnątrzwspólnotowe, dostawcy energii, stowarzyszenia informujące o kwestiach mieszkaniowych lub stowarzyszenia opieki domowej dla osób starszych, fundusze emerytalne itp. Chodzi o to, aby stworzyć sieć ludzi, którzy mają bezpośredni kontakt z gospodarstwami domowymi i mogą wykorzystać swoją lokalną wiedzę, aby pomóc zidentyfikować osoby lub rodziny dotknięte ubóstwem energetycznych. W praktyce tworzenie takich sieci nie jest łatwym zadaniem i identyfikacja beneficjentów jest wciąż często przeprowadzana przez pracowników socjalnych na poziomie gminy lub departamentu. Jeśli na danym obszarze są aktywne też inne podmioty, zaangażowane już wcześniej w walkę z ubóstwem energetycznym, może to znacząco wpłynąć na udane wdrożenie programu.

Jednak nawet wtedy identyfikacja beneficjentów wymaga precyzyjnej oceny sytuacji każdego gospodarstwa domowego. Innymi słowy, nie da się jej przeprowadzić bez wizyty w domu lub mieszkaniu obejmującej diagnozę sytuacji zarówno od strony technicznej, gdyż oceniana jest charakterystyka energetyczna budynku oraz urządzeń zużywających energię, jak i socjalnej.

Najczęściej w wizycie biorą udział dwie osoby: ekspert od spraw technicznych związanych z energetyką oraz ekspert od spraw socjalnych.

Kiedy już wiadomo gdzie tacy ludzie mieszkają i kim są, co możecie im zaoferować?

Istnieje szeroki wachlarz rozwiązań, które można zaproponować gospodarstwom domowym. Z jednej strony mamy np. taryfy socjalne. Obecnie rzeczywista liczba osób korzystających z tych taryf jest dużo niższa niż liczba potencjalnych beneficjentów, czyli osób, które mają prawo do wsparcia. Dlatego też często warto sprawdzić czy gospodarstwa domowe rzeczywiście korzystają z taryf socjalnych. Z drugiej strony mamy termomodernizację całych budynków, czyli program ‘‘Habiter Mieux‘‘.

Pomiędzy nimi mieści się dużo innych programów wsparcia. Różnią się one między sobą charakterem i zakresem oferowanej pomocy. Programy te mogą być:

  • lokalne: głównie w postaci komunalnych dopłat do energii dla gospodarstw o niskich dochodach, a ostatnio także w formie lokalnych programów doradztwa i dystrybucji urządzeń pomagających oszczędzać energię,
  • na poziomie departamentu: departamenty są odpowiedzialne za zarządzanie funduszami solidarnościowymi dla gospodarstw domowych, które mają problemy z opłacaniem rachunków (FSL), a niektóre stworzyły także fundusze socjalne na niewielkie działania ograniczające zużycie energii, takie jak instalacja termostatów lub modernizacja urządzeń grzewczych (FSATME),
  • regionalne, jako że regiony mają obecnie większe kompetencje w zakresie polityki energetycznej niż kilka lat temu.

Dodatkowo można wspomnieć o programach renowacji budynków, które koncentrują się na konkretnych obszarach geograficznych. Są to przede wszystkim programy krajowe OPAH (programy poprawy warunków mieszkaniowych) oraz PIG (programy użyteczności publicznej), które mogą dotyczyć konkretnie problemu ubóstwa energetycznego.

W praktyce, to co proponuje się gospodarstwom domowym zależy w pewnym stopniu od tego, jakie programy funkcjonują na poziomie lokalnym i jakie podmioty są zaangażowane w przeciwdziałanie ubóstwu energetycznemu — np. lokalne agencje energetyczne lub punkty informacji na temat energii.

Słyszałam wiele pozytywnych opinii na temat programu ‘‘Habiter mieux‘‘. Czy mogłaby pani przedstawić więcej szczegółów na jego temat? Jak on dokładnie działa?

W funkcjonowaniu programu ‘‘Habiter Mieux‘‘ jest kilka ciekawych elementów. W porównaniu z poprzednimi programami realizowanymi przez krajową agencję ds. poprawy warunków mieszkaniowych ANAH (www.anah.fr), ‘‘Habiter mieux‘‘ oferuje więcej niż tylko wsparcie finansowe dla gospodarstw domowych, których dochody plasują się poniżej określonego progu. Ma on też inny wyraźny cel, którym jest doradzanie gospodarstwom jakie rozwiązania podnoszące efektywność energetyczną przyniosą im największe korzyści. Wcześniej rodzajom podejmowanych działań termomodernizacyjnych poświęcało się mniej uwagi. Okazało się to jednak problematyczne, ponieważ mieszkańcy nie byli świadomi jak poszczególne rozwiązania wpływają na efektywność energetyczną budynku. Wiele osób decydowało się na przykład na wymianę okien, ale nie zamierzało już ocieplić dachu.

Francuska agencja ds. poprawy warunków mieszkaniowych (ANAH) opisuje funkcjonowanie programu ‘‘Habiter mieux‘‘ w dwóch krokach.

Pierwszy krok to informacja oraz identyfikacja gospodarstw domowych w sytuacji ubóstwa energetycznego. Informacja może być przekazywana w postaci ulotek promujących program dostępnych w wielu budynkach użyteczności publicznej. W tym wypadku zainteresowane osoby mogą się zgłosić do lokalnego wydziału ANAH. Beneficjenci mogą być też identyfikowani ‘‘proaktywnie‘‘, na przykład przez pracowników socjalnych lub inne osoby mające bezpośredni kontakt z gospodarstwami domowymi. Następnie przeprowadza się pierwszą ocenę sytuacji, aby sprawdzić czy dane gospodarstwo domowe jest rzeczywiście uprawnione do skorzystania z programu.

Drugi krok to przyznanie gospodarstwu domowemu operatora, który będzie odpowiedzialny za koordynację działań termomodernizacyjnych. Taka koordynacja zapewniająca wsparcie podczas całego procesu jest bezpłatna — w przypadku gdy na terenie danego obszaru funkcjonują specyficzne programy, takie jak wcześniej wspomniane OPAH i PIG — albo gospodarstwo domowe musi za nią zapłacić. Jeśli jednak ostatecznie zdecyduje się przeprowadzić termomodernizację, może otrzymać dofinansowanie, które w 2012 r. wynosiło 438 euro.

Zadania operatora obejmują:

  • całościową diagnozę budynku w celu przedstawienia rekomendacji dotyczących niezbędnych zmian i usprawnień,
  • zaproponowanie pakietu renowacyjnego, który pozwoli na poprawę efektywności energetycznej o minimum 25%,
  • ocenę energetyczną budynku przed modernizacją i po modernizacji,
  • wsparcie w poszukiwaniu profesjonalistów, którzy wykonają zaplanowane prace,
  • koordynację finansową renowacji, a zwłaszcza mobilizację środków z różnych źródeł wsparcia,
  • pomoc w kontynuacji działań termomodernizacyjnych oraz w przyjęciu przeprowadzonych robót.

Jeśli chodzi o finansowanie termomodernizacji, istnieją różne rodzaje dopłat. Przede wszystkim ANAH oferuje ‘‘klasyczną‘‘ dopłatę, która obecnie wynosi 6 tys. euro na gospodarstwo domowe, a w przypadku beneficjentów o bardzo niskich dochodach, ta kwota może być wyższa). Następnie ANAH oferuje dopłaty w ramach ‘‘Habiter mieux‘‘, które obecnie wynoszą 3000 euro na gospodarstwo domowe. Ponadto, środki można pozyskać też z innych źródeł — często na poziomie samorządowym dostępna jest dopłata w ramach ‘‘Habiter mieux‘‘, na ogół w wysokości 500 euro na gospodarstwo domowe, a także inne formy wsparcia oferowane przez jednostki samorządowe, takie jak np. fundusz emerytalny. Ogólnie rzecz biorąc, korzystając z rożnych źródeł dofinansowania można opłacić dużą część kosztów termomodernizacji. Niemniej jednak, część tych kosztów gospodarstwa domowe muszą pokryć z własnej kieszeni.

 

Rozmawiała Agnieszka Tomaszewska, Instytut na rzecz Ekorozwoju.

 

Ute Dubois bigUte Dubois wykłada ekonomię w międzynarodowej szkole biznesu ISG International Business School w Paryżu. Zrobiła doktorat z ekonomii na uniwersytecie Paris Sud. Obecnie zajmuje się badaniem polityk publicznych dotyczących kwestii społecznych związanych z korzystaniem z energii, a zwłaszcza polityki przeciwdziałania ubóstwu energetycznemu. Zajmowała się także ekonomią i polityką energetyczną, zwłaszcza liberalizacją rynku energii, projektowaniem rynku, polityką konkurencji, zmianami organizacyjnymi w dystrybucji i zaopatrzeniu w energię oraz skutkami liberalizacji rynku energii z perspektywy konsumenta.

Najważniejsze publikacje na ten temat:

  • Ute Dubois & Ines Mayer, ‘‘The problematic of fuel poverty : a French-German overview‘‘, Droit et Gestion des Collectivités Territoriales, 2013.
  • Ute Dubois, "From targeting to implementation: the role of identification of fuel poor households", Energy Policy, vol. 49, październik 2012, str. 107-115.
  • Ute Dubois & Roxana Saplacan, "Public service perspectives on reforms of electricity distribution and supply: a modular analysis", Annals of Public and Cooperative Economics, 2010.


Przypisy:

  1. EDF było wtedy państwowym monopolistą. Obecnie państwo wciąż jest głównym udziałowcem — 84,4% pod koniec 2012 r. We Francji detaliczny rynek energii otworzył się na konkurencję w lipcu 2007 r., ale wciąż istnieje system regulowanych taryf, które obowiązują niezależnie od ofert na rynku. Taryfy te mogą być oferowane tylko przez ‘‘historycznych‘‘ dostawców, czyli EDF i inne mniejsze lokalne firmy. W czerwcu 2013 roku udział rynku regulowanego (kontrolowanego w większości przez EDF) wynosił 92,7% na rynku indywidualnym i 79,6% na rynku instytucjonalnym. Tak więc obecnie EDF jest wciąż największym dostawcą energii we Francji.
  2. GDF także było państwowym monopolistą. Obecnie, po fuzji GDF z Suez, państwo posiada 36,7% udziałów w GDF-Suez. We Francji detaliczny rynek gazu otworzył się na konkurencję w lipcu 2007 r., ale podobnie jak w przypadku energii elektrycznej, wciąż istnieje system regulowanych taryf, które obowiązują niezależnie od ofert na rynku. W czerwcu 2013 roku udział taryf regulowanych wynosił 83% na rynku indywidualnym i 22% na rynku instytucjonalnym. Udział w sprzedaży ‘‘historycznych‘‘ dostawców gazu, czyli GDF-Suez i kilku lokalnych dostawców, wynosił 88% na rynku indywidualnym i 55,4% na rynku instytucjnalnym. (źródło: CRE (2013) Observatoire des marchés de l‘électricité, du gaz et du CO2).
  3. Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/72/WE z 13 lipca 2009r. dotycząca wspólnych zasad rynku wewnętrznego energii elektrycznej i uchylająca dyrektywę 2003/54/WE, art. 3. ust. 7. i 8.
  4. Departament to jednostka podziału administracyjnego we Francji. Obecnie Francja dzieli się na 101 departamentów. W każdym z nich funkcjonuje organ wykonawczy, czyli rada generalna (Conseil general), wybierana co sześć lat. Departamenty mają władzę głównie w obszarze polityki społecznej i zdrowotnej, transportu publicznego, edukacji i kultury.


ChronmyKlimat.pl – portal na temat zmian klimatu dla społeczeństwa i biznesu. © Copyright Fundacja Instytut na rzecz Ekorozwoju
Redakcja: ul. Nabielaka 15 lok. 1, 00-743 Warszawa, tel. +48 +22 8510402, -03, -04, fax +48 +22 8510400, portal@chronmyklimat.pl


Projekt "Polityka klimatyczna szansą dla Polski. Jak ją wykorzystać? (KLIMAPOLKA)" jest dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony środowiska i Gospodarki Wodnej.
Za treść materiałów odpowiada wyłącznie Fundacja Instytut na rzecz Ekorozwoju.