Jeszcze niedawno biogazownia rolnicza w Konopnicy nie wykorzystywała dużej części wytwarzanej w niej energii cieplnej. Jej właściciele chcieli to zmienić, budując ciepłociąg ze swej biogazowni do pobliskiego miasta Rawa Mazowiecka. Ten plan właśnie zrealizowali. Rawa liczy 17,5 tys. mieszkańców. 40 proc. z nich, czyli ponad 7 tys. osób, mieszka w blokach, administrowanych przez Rawsko-Mazowiecką Spółdzielnię Mieszkaniową. Te bloki, w których mieści się 2,7 tys. mieszkań, podłączone są do miejskiej sieci ciepłowniczej, zaopatrującej je w ciepłą wodę (użytkową i do ogrzewania). Do tej właśnie sieci, zawiadywanej przez rawski Zakład Energetyki Cieplnej (ZEC), 24 lipca został podłączony ciepłociąg z biogazowni w Konopnicy. Zaspokaja on obecnie aż 50 proc. zapotrzebowania ZEC na ciepłą wodę, dzięki czemu zakład mógł wyłączyć jedną ze swych dwóch osiedlowych kotłowni. Tę, która obsługiwała osiedle Zamkowa Wola. Ma ona zostać włączona ponownie dopiero zimą, gdy zużycie energii cieplnej, w związku z sezonem grzewczym, będzie dużo wyższe niż teraz.

ZEC zdecydował się na taki krok, bo ciepło z biogazowni w Konopnicy jest tańsze niż z jego własnych kotłowni, opalanych gazem ziemnym. To oznacza także, że mieszkańcy rawskich bloków, którzy korzystają z energii cieplnej, wytwarzanej z biogazu, będą płacić mniej za ciepłą wodę i za ogrzewanie. Na razie nie wiadomo jeszcze, o ile taniej. ZEC twierdzi, że o kilka procent, a przedstawiciele zarządu Rawsko-Mazowieckiej Spółdzielni Mieszkaniowej uważają, że obniżka powinna być dużo większa i sięgnąć kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu procent.

Biogazownia rolnicza w Konopnicy, należąca do spółki BioEnergy Project, ruszyła w październiku zeszłego roku. Kosztowała 30 mln zł, z czego 18 milionów pokryła unijna dotacja z Programu Infrastruktura i Środowisko. Moc tej biogazowej instalacji to 2 MW. Jako surowca do produkcji biogazu używa ona kiszonek kukurydzy i zbóż.

Jacek Krzemiński

na podstawie: www.rawamazowiecka.naszemiasto.pl, informacje własne